[ 31 ] #niemampomysłunatytuł ;-;

646 53 36
                                    

Świat... Taki nieprzewidywalny... Jednego dnia zostajesz zjedzony przez kwiatka i lądujesz w jakimś kwadratowym świecie... Innego dnia oswajasz dinozaury... A nawet grasz w grę w której mechaniczne zwierzęta chcą cię wsadzić w inne mechaniczne zwierze w realu... Albo nawet chłopaka trzymającego balony (Ahh... Wszyscy go nienawidzą...).

Gdzie aktualnie się znajduje? Przed jaskinią. I macham do Willa który odchodzi w pizdu z walizką, która jest moja. Od początku...!

Wstałam, umyłam żeby jak i buzię, ubrałam nowe ubrania, ziewnełam i zeszłam na dół.

- Oh... Głębiej... Wsadź to głębiej... - Powiedział nieznany mi głos. - Um... Tak.. Tak dobrze... Oh...

...

*Ładowanie 5%*

*Skanowanie danych 69%*

*Usuwanie przeszłości 100%*

... zeszłam na dół.

- Oh... Głębiej... Wsadź to głębiej... Um... Tak.. Tak dobrze... Oh...

Halo! Tego nie ma w scenariuszu! Co się dzieje!? *Autorka wywala krzesło za nieistniejące okno* Co to ma znaczyć!? Kto się tam kryje!?

- No... Właśnie... A teraz przekręć...

WTF!? O.o

- No! I lampa naprawiona!

Ta robota mnie wykańcza... *Westchnięcie*

Ruszając dalej pojawiłam się w kuchni.

- No! I tu nie wracaj! - Krzyknął głos Billa.

- Ale on ma moją koszulkę! - Usłyszałam głos Daniela.

- Trudno! Wychodź stąd! - Krzyknął ponownie wkurzony Bill.

- Ale... - Usłyszałam nieznany mi głosik.

- Sio! Pasożycie! - Krzyknął jeszcze raz Bill.

Zaciekawiło mnie to aż tak że do nich podeszłam.

- A co tu się wyprawia? - Stanęłam obok rozkojarzonego Johna.

- Will ma na sobie bluzkę Daniela który chce ją zabrać ale Bill nie pozwala bo chce się go pozbyć. - Odpowiedział.

- Aha. - Powiedziałam.

Na moich ramionach pojawił się mały zarumieniony demonek i wkurzony aniołek.

Co jest?...

- Zdejmij mu koszulkę! Będziesz miała plus widoczki. - Powiedział demonek.

- Zostaw tego głąba! - Aniołek rzucił strzałką w demonka. - Idź stąd! To przecież nie twoja sprawa. - Uśmiechnął się.

- Nie słuchaj tego paranienormalnego czegoś! Zdejmuj mu koszulkę! - Demonek się wkurwił.

- Zostaw ich! - Krzyknął aniołek.

- Zdejmij mu koszulkę! - Krzyknął demonek.

- Debil!

- Idiotka!

- Zboczuch!

- Suka!

- Co ty powiedziałeś!?

- Suk.... Suka!

- O ty potworze! - Aniołek podleciał do demonka i zaczęli się nawzajem naparzać.

Podeszłam do Willa krzyczącego na Billa i wszyscy ucichli, jakby nauczycielka weszła do klasy.

Szkrabie... | Bill CyferkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz