I'm sorry but I LOVE YOU

4.9K 214 133
                                    

Jeongguk siedział na kanapie czekając aż starszy zacznie mówić. Długo siedzieli tak w ciszy, która była można powiedzieć, że aż denerwująca jednak bali się ją przerwać.

- Kookie…- zaczął Tae.

- powiedz mi dlaczego to zrobiłeś- odpowiedział dość chłodno nieważne, że to było dla jego dobra zronił go tym kłamstwem i to bardzo.

- od bardzo dawna mi się podobasz gdy cię widziałem uśmiechałem się te twoje królicze ząbki, uroczy śmiech, że jesteś szczęśliwy, ale ja nie byłem bo moje oczko w głowie, którym się stałeś nie było moje. Założyłem konto na tej stronie, żeby znaleść kogoś kto mi doradzi w tym co mam zrobić, żebyś zwrócił na mnie uwagę. Po tym jak się dowiedziałem, że to z tobą pisałem nawet nie wiesz jak się cieszyłem kiedy się dowiedziałem, że coś do mnie czujesz. Wtedy wiedziałem, że musze zrobić wszystko, żebyś był mój wiem, że to głupio brzmi, ale zakochałem się w tobie- uśmiechnął się natomiast młodszemu już leciały pojedyńcze łzy po jego policzkach. - kiedy już byliśmy razem no teoretycznie bo nie zdarzyłem cie jeszcze spytać bo wszystko zdarzyło się posypać. Zapomniałem o tym, żeby ci powiedzieć prawdę bardzo cię przepraszam Kookie. Wybaczysz mi? - spojrzał na młodszego, ale nie spodziewał się takiego widoku. Oczy Jeona były czerwone od płaczu a łzy nadal mu spływały po tych zawsze zarumienionych policzkach.

- kocham cię hyung- wskoczył na starszego lądując mu na kolanach wtulił się w jego ciało ciesząc się, że starszy go objął.

- ja też cię kocham Jungkookie- starł łzy z jego policzków- nie płacz.

- jak mam nie płakać jak mówisz mi takie rzeczy- spojrzał na niego.

- to powiem ci coś jeszcze- młodszy słuchał uważnie- chcesz już być tylko mój?

Jungkook nie mógł uwierzyć w to co usłyszał po tak długim czasie Tae spytał go czy chce z nim być.

- tak!!!! - krzyknął i pocałował delikatnie starszego po czym odsunął się cały zarumieniony.

Kim przez to, że drugi na niego skoczył leżał na tej kanapie nie przeszkadzało mu to jednak. Podniósł się do siadu i zaczął gładzić go po bioderkach położył chłopca i zawisnął nad nim uśmiechając się.

- kocham te twoje rumieńce- pogłaskał go po policzku i wpił w jego słodkie usteczka na co  za mruczał i nie świadomie objął nóżkami jego pas.

A Taehyung już wiedział, że to nie będzie zwykły wieczór i zwykłe pogodzenie się czy powrót do siebie. To będzie pamiętna noc i oboje o tym wiedzieli.

_______________________________________


^^TO BE CONTINUED^^


______________________________________


Dość późno dodaje rozdział wiem i przepraszam (ಥ_ಥ)

Mam nadzieję, że rozdział się podobał i jak widać

Ciąg dalszy nastąpi…

He he he

Miłego dnia wszytskim!!!

Do następnego^^

Bay bay^-^

Look at Me Tae [TaeKook]Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang