Wstęp

1.3K 101 62
                                    

Nazywam się Stiles Stilinski. Mam dwadzieścia cztery lata. Dziś właśnie wychodzę ze swojej uczelni po napisaniu egzaminów końcowych. Wydaję mi się, że poszło mi dobrze, ale nie powiem, zawsze przecież mogłem coś skopać. Co będzie to będzie.
Ważne, że wracam do domu.

W akademiku spakowałem wszystkie swoje rzeczy, pożegnałem się z kumplami, obiecując im nasz dalszy kontakt i spokojnie czekałem na ojca, który uparł się by po mnie przyjechać.

Oczywiście musiał przyjechać radiowozem. Myślałem, że spalę się ze wstydu. Co za obciach!

Chociaż w sumie dobrze, że wybrałem szkołę policyjną. Radiowóz ojca nie rzuca się tak w oczy....chyba....mam nadzieję.

- Synu! - wykrzyczał wesoło ojciec i na powitanie oczywiście mnie uściskał - Jak poszły egzaminy? - spytał mnie.

- Może najpierw zapakujemy te torby, co? - zaśmiałem się.

Wrzuciliśmy moje rzeczy na tył i wsiedliśmy do auta.

Samochód ruszył.

- Więc jak? Opowiadaj. - nakazał szeryf.

- Chyba dobrze mi poszło. - odrzekłem.

- Chyba? - spytał.

Przewróciłem oczami.

- Chyba na pewno tak. - poprawiłem - Powiedz lepiej jak tam moja ukochana? - zapytałem.

- Masz przecież kontakt z Lydią. Sam ją spytaj. - odpowiedział.

- Chodziło mi o jeepa, tato. - westchnąłem.

- Och...Jest na chodzie. - odparł.

- Zostawiłem go na cztery lata, wybierając studia. Nie wiem czy moje autko to przeżyło. - powiedziałem z niepokojem.

- Przyjeżdżałeś na święta. Widziałeś, że było całe. Nie martw się. Mike czasami nim jeździł. Zrobił sobie prawo jazdy pół roku temu. - oznajmił.

- Coś wspominał przez telefon. - wymamrotałem jakby do siebie.

Przez resztę drogi do Beacon Hills rozmawialiśmy niedużo. Ojciec trochę opowiadał o pracy i sprawach, a ja trochę o moich kumplach z akademika.

Nie mogłem się doczekać aż zobaczę Mike'a i resztę moich przyjaciół, a najbardziej Lydii, która skończyła studia prawnicze rok temu i pracowała teraz w kancelarii, niedaleko BH.

Isaac poszedł na psychologię i nie wiem jakim cudem udało mu się zdać. Jest od dwóch lat w szczęśliwym związku z Bonnie. Też nie wiem jakim cudem.

Scott podobno przejął klinikę Deatona i ją prowadzi razem z Allison i Hayden.

Liam został pisarzem. Dostałem nawet w paczce jego pierwszą powieść o dość jasnym tytule..."Co racja to racja".

Damon i Theo mieszkają razem w okolicach Beacon Hills. Prowadzą razem bar i podobno jest dość popularny na mieście. Przynajmniej Damon ma wiskey pod dostatkiem...

A Malia? Malia została instruktorką jazdy i to na pewno ona załatwiła prawko Mike'owi, bo nie wierzę, że je dostał na piękne oczy. On nie umie jeździć!
Boże...mój biedny jeep...

Nie mogę się doczekać aż ich wszystkich zobaczę!

I mojego jeepa!

NOTKA OD AUTORA
Witam w ostatniej (😭) części!!!

Jak zwykle przypominam, że jest to 13 część, jeśli nie czytałeś poprzednich, wróć do nich...

Jeszcze nie wiem jak będzie to wszystko wyglądało, ale to okaże się w praniu xd

I Will Always Love You, To The Rest Of My Life (Teen Wolf Stiles) 13/13Where stories live. Discover now