taehyung:
jungkook...jungkook:
hm?taehyung:
głupio mi teraz...jungkook:
dlaczego?
przecież to nic takiegotaehyung:
no niby tak, ale od razu zasnąłem, a kiedy się obudziłem, ciebie już nie było...jungkook:
bo mama zadzwoniła o dziewiątej i kazała mi wracać do domu
gdyby nie ona, zostałbym dłużejtaehyung:
chwila, czyli byłeś u mnie całą noc?jungkook:
no taktaehyung:
Jezu nawet nie wiesz, jak mi ulżyło
myślałem, że wracałeś sam po nocy
może i mieszkamy kilka domów od siebie, no ale wiesz...jungkook:
przypomnę ci, że i tak szedłem po ciemku, kiedy miałeś problemtaehyung:
przepraszam...jungkook:
za co?
nie musisz za nic przepraszać, Taetaehyung:
no ale rozumiesz...
czuję się teraz jak debil
jak ja ci spojrzę w oczy?jungkook:
ja jakoś ci normalnie spoglądam
a przypomnę ci, że minęło jakieś pół rokutaehyung:
NIE WSPIMINAJMY O TAMTYMjungkook:
dobrze, dobrze, cnotko____________
A/n: o co chodzi
CZYTASZ
blah blah ❧ kth · jjk
Random❛Roses are red You are stupid I don't know rhymes I hate you, cupid❜ gatunek: fluff, komedia, chat, slow burn paring główny: taekook, switch uwagi: jungkook i taehyung są w tym samym wieku, obaj chodzą do pierwszej liceum [zakończone]