50. W Norze

2.5K 140 1
                                    

Emily obudziła się wcześnie rano. Pierwsze co zobaczyła to Cedrika, którego ręka spoczywała na brzuchu dziewczyny, ogólnie spał na plecach z lekko rozchylonymi ustami. Wyglądał tak słodko. Em wstała z łóżka i podeszła do szafy. Szybko ubrała białe granatowe jeansy i biały top bez ramiączek. Uczesała się i spojrzała na Cedrika

-Czas go obudzić- westchnęła i podeszła do niego

Szepnęła mu na ucho

-Ced, już rano...

-Jeszcze pięć minut- wymamrotał

-Ale ja zaraz jadę do Nory- zaśmiała się

-Co!?

Krzyknął i aż spadł z łóżka. Dziewczyna się zaczęła śmiać i przytuliła się do chłopaka

-Nie chce żebyś jechała...

-Ale chyba przyjedziesz do nas na tydzień przed końcem wakacji?

-Muszę cię odprowadzić- powiedział czuło

W norze...

-Dzień dobry!- przywitała się Emily

-Witaj kochanienka-oznajmiła pani Weasley

-Gdzie bliźniacy?

-A są w swoim sklepie na Pokątnej i prowadzą Interes

-A Ron? Harry? Hermiona?

-A oni są na górze i grają w eksplodującego durnia

-Okej

Emily poszła an górę i weszła do pokoju Rona

-Hej wam!

Ron, Harry i Hermiona szybko się odwrócili przestraszeni lecz po chwili gdy zobaczyli dziewczynę się uśmiechnęli.

-Emily!- krzyknęła Herm i przytuliła Em

-Miło cię widziec- przytulił się Harry

-Ciebie też

-Hej- i Ron przytulił dziewczynę

-Co robicie?- zapytała dziewczyna- coś ciekawego może?

-Nie- odpowiedziała Hermiona

-A byliście już na Pokątnej?

-Jutro idziemy- odpowiedział Harry

Tydzień przed wyjazdem do Hogwartu...

-Cedrik!- zawołała dziewczyna i wpadła chłopakowi w ramiona

-Emily!

Cedrik właśnie przyjechał do Weasleyów. Chłopak podniósł dziewczynę i obrócił się wokół własnej osi. Na koniec się pocałowali.

-Witaj Cedriku!- powitał Go Artur

-Dzień dobry, dzień dobry pani Weasley- powiedział Ced

-Witaj kochanienki!

Po chwili na dół zeszło Golden Trio. Oni również przywitało się z Cedem. Freda i Georga jak zwykle nie było. Cały czas byli w swoim sklepie.

-Ced, pokaże ci pokój- powiedziała Em

Poszli razem na górę do pokoju który należał kiedyś do Billa Weasleya a teraz jestem nim Emily i od teraz Cedrik. Emily otworzyła drzwi i weszła pierwsza. Cedrik zamknął drzwi. Przybliżył się do dziewczyny i przygwoździł do ściany

-Wiesz jak mi cię brakowało?- zapytał

-Mi ciebie też- odpowiedziała

Cedrik zbliżył twarz i zaczął całować dziewczynę co ona odwzajemniała. Całowali się tak z pięć minut aż im zabrakło tlenu. Na koniec Ced pocałował dziewczynę w szyję i uśmiechnął się cudownie. Później odszedł od niej i usiadł na łóżku przypatrując się dziewczynie.

-Mówiłam ci już kiedyś że jesteś niemożliwy Diggory?- zapytała ze śmiechem dziewczyna która dalej stała przy ścianie

-Jasne, Black

Emily Black//Dziecko Huncwota✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz