Chapter XIV | M

3K 191 4
                                    

- Minnie, wstawaj! - krzyknął rozentuzjazmowany brązowowłosy.

- Hmm? Co się dzieje? - zapytał, przecierając oczy.

- Szykuj się i jedziemy - złapał ozdobną poduszkę z fotela i rzucił nią w chłopaka.

- Co? Gdzie jedziemy, oszalałeś? - zaśmiał się. - Miałem dziwny sen. - powiedział i usiadł na kanapie.

- Jaki? - usiadł po turecku obok chłopaka i opierając twarz na dłoniach, patrzył na niego zainteresowany.

- Tak jakby upiliśmy się i.. - przerwał mu brązowowłosy.

- Opowiesz mi za chwile. Na razie powiedz, o co chodziło z tym smsem. Pokłóciłeś się z tym całym Yoongim, czy co?

- Smsem? Cz-czyli to nie b-był sen? - połączył fakty - T-to się stało naprawdę?  - chłopak wpadł w panikę i zaczął cały drzeć.

- Co nie było snem, co się stało?

- J-ja, o-on.. - osunął się po kanapie. Zemdlał.

- Jimin? Jimin?! - doskoczył do niego zaniepokojony.

- Co tak krzy- – powiedział Jungkook, wchodząc do salonu, lecz widząc nieprzytomnego chłopaka, od razu zamarł.

- Co tak stoisz?! Dzwoń po pogotowie. - zaszlochał przerażony chłopak.

*****
Dziękuje wszystkim za ten krótki maratonik. ^^

W następnym rozdziale trochę się podzieje, ale to dopiero w czwartek. 😝

Only a 'cat' ? | Yoonmin [ZAWIESZONE] Where stories live. Discover now