THE GAME IS ON... AGAIN!

745 50 10
                                    

WRESZCIE! Po ponad roku pisania wraz z kilkoma dłuższymi przerwami, udało mi się - napisałam.

Jest to projekt, który stał się nim całkowicie niespodziewanie. Początkowo miał to być krótki oneshot, wyglądający... nieco inaczej. Ostatecznie wyszło 209 stron tekstu w wordzie, a koncepcja, jaka narodziła się w mojej głowie, stała się poważna i rozbudowana. Pomimo wielu wylanych łez i bolących palców od stukania w klawiaturę, jestem zadowolona z tego, co powstało. Mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu.

Nie udałoby mi się to jednak, gdyby nie wsparcie mojej serdecznej i niezastąpionej przyjaciółki, efbiaj. Z całego serca DZIĘKUJĘ CI za motywację, której mi dostarczałaś, czujne oko w wyłapywaniu niezgodności w fabule i wieeelu literówek, które ciągle robię, oraz za ogromną cierpliwość, bo tylko Ty wiesz, ile czasu musiałaś czekać na nowe rozdziały. <3

A teraz rozsiądźcie się wygodnie, chcę Wam opowiedzieć historię z pozoru znajomą, a jednak tak inną od wersji wydarzeń, którą wszyscy znamy. Jesteście gotowi?

Gra znów rozpoczęta!

Gra znów rozpoczęta!

¡Ay! Esta imagen no sigue nuestras pautas de contenido. Para continuar la publicación, intente quitarla o subir otra.
Gra pozorów | Sherlock BBCDonde viven las historias. Descúbrelo ahora