-Wychodzi na to że... jestem w ciąży.-wyszeptała Anna po czym zemdlała
Wiktor sprawdził czy Ania oddycha i zaczął ją cucić.
-Anka boże Anka!
Po 5min. wreszcie się udało ją ocucić. Wiktor odniósł narzeczoną do sypialni.
-Ja nie mogę być w ciąży! Nie mogę!-krzyknęła Anna leżąc na łóżku
-Uspokój się...
-Nie uspokoje się! Nie chcę tego dziecka!-przerwała Wiktorowi Anna dalej krzycząc-Chcę zostać sama.-powiedziała Ania tym razem już spokojniej
Wiktor wyszedł z sypialni, a Anna zasnęła. Mężczyzna myślał co zrobić, żeby ukochana chciała dziecko. Z tymi myślami zasnął na kanapie.
1 godzina później
Wiktor i Anna już wstali. Niestety Anka nadal nie wychodziła z sypialni. Mężczyzna myślał, że dalej śpi, ale mylił się. Wiktor nawet nie przeczuwa co Anna ma zamiar mu powiedzieć...
YOU ARE READING
Ania i Wiktor-w miłości jak na wojnie. [PORZUCONE]
ActionUwaga: CRINGE! W miłości jak na wojnie. Zachęcam do przeczytania!