Liam
Na śniadaniu było wporzadku Gray cały czas mówiła o tym że nie kupiła Soni case z okazji rejsu.
Sonia
Leżę na łóżku w pokoju moim i Gray. Wkurza mnie to że ta psychopatka traktuje mnie lepiej niż własnego męża. Mam już dosyć tych case'ów. Od roku planuje ucieczkę od tej patologii ale nie mogę dopracować szczegółów. Powoli się poddaje ale cały czas wierze w cuda.
Sonia leżała na wystawie w mediaexpert gdy nagle podeszła do niej piegowata dziewczyna. Wyglądała na jakieś może 15 lat. I krzyknęła do swoich opiekunów: chcę ten telefon!!!. Na co oni się zgodzili bez wahania.
Dziwne...
W domu państwa Willsonów byłam traktowana lepiej od psa Pimpka...Potem Gray wyszła za Liama i to Liam był na miejscu Pimpka.
Nie rozumiem dlaczego Liam nie bierze rozwodu???
Nagle do pokoju przyszła Grey.
-Sonia!!!
Milczę (bo udaje że nie mówię)
-Tu jesteś!!! Idziemy nakleić ci szkło hartowane!!!
Jprdl gdzie ona mnie niesie!?
Kiedy jakiś facet naklejał mi szkło to chciałam zostać z nim na zawsze...często tak mam ale moje modlitwy nie są wysłuchane. Niestety.
_______________________
No tylko 177 słów
Mam nadzieje że jest co komentować.
Pytanie co myślicie o Soni?
Jest nowa perspektywa!!!
Pozdrawiam Juuleczek
