-Hyunjin, to nie tak jak myślisz! - krzyknął Jisung omal nie spadając z kanapy na której przed chwila leżał.
-Chuj mnie to obchodzi! - krzyknął zapłakany chłopak - aż tak szybko znajdujesz sobie dziwkarskie pocieszenie? -zapytał czując narastającą gulę w jego gardle.
-Jinnie..proszę.. - powiedział podchodząc bliżej po czym złapał jego policzek dłonią
Tamten się nie ruszał, był praktycznie sparaliżowany. Nie dotykał go tak długo,
w końcu minęły dwa miesiące odkąd się nie widzieli.Dalej się kochali
Kciuk Jisunga zatrzymał się na lekko przekrwionych ust chłopaka, delikatnie przejeżdżając po jego dolnej wardze.
-Przepraszam... - szepnął intensywnie mrugając, żeby pozbyć się łez z oczu.xxx
Chłopak siedział samotny na ławce w parku, zastanawiając się gdzie mógłby się podziać.
Usunął się z drogi Hyunjinowi, który chciał załagodzić całą sytuację panującą między nim, a Jisungiem.Może i tak było lepiej?
Przecież w ten sposób naprawił ich relację..Ale nie miał gdzie się podziać. W końcu, do domu nie wróci a u Jisunga raczej nie chciałby przeszkadzać dwójce.
Został całkowicie sam, na pustkowiu, bo grubo po jedenastej w nocy czekając, jak na zbawienie.Nagle przed oczami przeminęła mu znajoma mu sylwetka.
-Cześć młody, co tu robisz? -zapytała osoba, stojąca w ciemnościach.
-Oh.. Changbin-hyung... ja.. nie mam gdzie się podziać.. -powiedział spuszczajac głowę w dół.Gorzej być nie mogło.
YOU ARE READING
тaттoo & pιercιng | changlix 🚫
Fanfictiongdzie felix chce zrobić sobie kolczyki i tatuaż na osiemnaste urodziny oraz changbin który jest młodym tatuatorem starts: 240419 ends: ? twórca okładki : @xK9rla