Justyna **Wszystko się układało do czasu Marta kręciła się koło Michała coraz częściej. Jak tu nie być zazdrosną gdy twoją przyjaciółką z klasy chcę ci odbić chłopaka, ale był cień nadziei na to, że się to wszystko skończy. Otóż Tata Marty dostał nową prace w Kielcach.
27 Listopad 19:15.
Pokój Justyny Gośki i Marty.
<Marta dzwoni jej telefon>.
Marta : Halo.
Tata Marty : Marta pakuj się wszystko, co masz w szafie przykro mi od 1 grudnia mam nową prace w Kielcach. Pan wychowawca twój ze szkoły już wszystko wie przyjeżdżam po Ciebie o 21 masz być gotowa powiem panią jaka jest sytuacja jak przyjadę.
Marta : Zawsze musisz wszystko popsuć zawsze znalazłam sobie fajnego chłopaka, a ty co, a ty to wszystko rozwalasz jak zawsze. Ale dobra z Kielc się tak łatwo nie przeprowadzę jak stąd.
Tata : Dziewczyno zrozum nie wszystko kreci się na tym świecie w koło ciebie. Spakuj się i nie marudź.
Marta : Dobra, dobra nie gadaj tyle tylko odpalaj auto i przyjeżdżaj.Tata : Dobrze.Tekst został poprawiony przez 5 minut później
Marta <pisze sms do Justyny>,,Wygrałaś wyjeżdżam i odpuszczam Michała możesz być z siebie zadowolona a właściwie to pomogło ci to ze mój ojciec ma nową prace w Kielcach . Ja chciałam się z wami zaprzyjaźnić ale wy mnie odrzucaliście. Nie mam wam tego za złe bo wiem co to znaczy ból "
Justyna : Gosia , nie uwierzysz co się stało Marta wyjeżdża bo jej ojciec ma nową robotę
Gosia: To fajnie tak w ogóle gdzie jest twój
Justyna : Pokłóciliśmy sie o nią i poszedł gdzieś
Gosia : Ech chodźmy go poszukać może
Justyna : Dobrze
Gosia : Pani Kasiu widziała może pani Michała
Pani Kasia : Wyszedł przed sekundą na miasto
Gosia : Dobrze , to idę go szukać
Pani Kasia : Dobrze
YOU ARE READING
Rozkmina Miłości
RomanceOna- Justyna 16-latka średniego wzrostu krępej budowy ciała dziewczyna o kasztanowych lub jak kto woli jasno brązowych włosach. Skryta w sobie,cicha,wrażliwa nie przygotowana do życia a miała 3 lata mieszkać w internacie.Próbowała namówić rodziców ż...