Baekhyun gdy tylko podniósł wzrok znad gry planszowej momentalnie zamarł.
- S-Se... - otworzył oczy jeszcze szerzej nie mogąc uwierzyć. On musiał się przewidzieć.
- Baek, kto to?
- Cześć, Baekkie. - Sehun przeszedł obok Xiumina wchodzac w głąb salonu.
- Co Ty tu robisz? - chłopakowi aż zabrakło tlenu przez chwilę. Wypuścił wszystkie karty jakie miał w dłoniach, a jego oddech przyśpieszył gdy mężczyzna stanął prawie nad nim. Jak to możliwe, że Sehun się tu znalazł? Skąd znał jego adres? W ogóle kim był ten koleś?!
- Przyjechałem Cię odwiedzić, w końcu pisałeś, żebym to zrobił. - uśmiech na jego twarzy był tak cholernie przerażający. Ale tylko dla Baeka. Reszta zdawała się być zdziwiona zachowaniem swojego przyjaciela.
- Em.. Wiesz co, pogadamy później, teraz chyba zostawimy was samych.. - Xiu również był trochę zdezorientowany. Ale co mógł poradzić?
- N-Ni- - zanim blondyn zdążył cokolwiek powiedzieć pozostał tylko on i...
- Ładnie to tak sobie ze mną pogrywać?
- S-Skąd znasz mój adres?
- Odpowiedz na pytanie. - Oh nachylił się i złapał podbródek mniejszego w swoją dłoń trochę za mocno, przez co chłopak drgnął nieznacznie. Był jak sparaliżowany. - Tak się postawiłeś w tym ostatnim snapie, a teraz wyglądasz jak przestraszony szczeniak. I co? Chcesz mi pokazać na żywo te wszystkie zdjęcia? - mężczyzna złapał mniejszego za włosy, aby potem podnieść go w ten sposób do góry.
- A-Ała..
- Zaraz będzie boleć jeszcze bardziej.
![](https://img.wattpad.com/cover/187848373-288-k994526.jpg)
YOU ARE READING
•ᴡʜʏ ɴᴏᴛ? • <ˢᴱᴮᴬᴱᴷ> Snapchat
FanfictionBaek dostaje zaproszenie do znajomych i po godzinie postanawia je przyjąć. ➡️Forma: Snapchat ⚠️TW! Gwałt, przemoc, przekleństwa 🚹Ship: Sebaek ~SehunTop #1 Chanyeol - 30.05.24 #1 Baekhyun - 25.05.24 #1 Suho - 30.05.24 #1 Chen - 30.05.24 #1 Baek...