I'm your crime ~ DK

2

To niesamowite, kiedy twój język całuje po francusku, przechodząc na hiszpański. - przypomniałem sobie opis pod ostatnim zdjęciem hope, jakie widziałem od Igora 7 miesięcy temu. 

Minął rok. 
Nie mogę wrócić, zacząłem tu już życie. 
Może o mnie zapomni? Może nie będę jej już potrzebny?

Dawid, co robisz? - spytała Rosalie.
Rosalie to moja najlepsza przyjaciółka, chce być psychologiem. Bardzo mi pomaga, a to kim chce być, ułatwia jej pomaganie mi.

Nic. Wiesz, Salie - zastanawiam się, czy warto wrócić do Polski, do Hope. - spojrzałem na kobietę kontem oka. Brunetka siedzi na beżowej kanapie, a ja stojąc przed ogromnym oknem patrzę na miasto. 
Dawid, dobrze wiesz, że możesz mieć z nią kontakt. Po prostu, nie chcesz..-wstała, po czym dotknęła mojego ramienia.

Nie przeżyłbym gadania głupot, jak zajebiście jest, i że robię płytę przez kamerkę. To nie dla mnie, Salie..- spuściłem głowę w dół, po czym opuściłem pomieszczenie zostawiając kobietę samą.