Pamiętnik

47. Złota Era Samobójstw.

Według WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) co 40 sekund, jedna osoba odbiera sobie życie. Prób samobójczych jest jeszcze więcej. Wiele razy słyszałem, że żyjemy w złotej erze ludzkości. Zapomnieli dodać, że to złota era samobójstw i depresji. Nasze pokolenie jest tym, które dużo osiągneło, ale straciło jeszcze więcej. Ciągła pogoń za pieniędzmi, za byciem kimś lepszym niż rówieśnicy. To nas zgubiło, odebrało nam wszystko co najcenniejsze. Na prawdę sądzicie, że uczyniliśmy świat lepszym miejscem? Możecie mnie skrytykować po tym co przeczytacie, ale muszę to napisać. Jesteśmy bardzo głupim gatunkiem. Chodzimy do szkoły, w której wszyscy inni włącznie z nauczycielami bez przerwy nas oceniają. Powolnie pozbawiają nas marzeń mówiąc, że tylko dzięki nauce coś osiągniemy. Nigdy w to nie wierz i walcz o marzenia, ja w ciebie wierzę bardziej niż w siebie. Uczą nas przedmiotów, które nigdy nam się nie przydadzą. Czemu nie nauczają psychologi i duchowości od pierwszych klas? Nie no, lepiej uczyć nastolatków jak używać prezerwatyw i co to tabletka antykoncepcyjna, jakby nikt tego nie wiedział. Śmiejemy się z innych, z ich wad, z tego, że są biedni, bo jak ktoś jest biedny to przecież jest gorszy. Patrzymy na dziewczyny jak na maszyny do seksu. Tylko tyłek i cycki, nic poza tym nie widzimy. Obrażamy kogoś, bo ma nadwage, oczywiście swoich wad nie widzimy. Sami to wszystko napędzamy, to jest nasza wina, że każdego dnia liczba samobójstw rośnie o kilka tysięcy. Mógłbym podać jeszcze wiele przykładów, ale po co? Doskonale wiecie o czym mówię, teraz w waszych głowach przewija się milion sytuacji, które widzieliście lub spowodowaliście. Sytuacje, w których byliśmy świadkami dręczenia kogoś lub sami go dręczyliśmy. Nie chcę usprawiedliwiać siebie, bo też skrzywdziłem wiele osób. Każdy z nas ma krew na rękach. Nadal uważacie, że jesteśmy złotą erą ludzkości? Że jesteśmy mądrymi istotami które uczyniły świat lepszym miejscem? Ja nigdy tak nie uważałem...