[Parę tygodni później]
Miałem nadzieję, że tak jak Minho mówił to z tym wystawieniem mnie to będzie ostatni raz... Niestety miliłem, się...
Od tamtego dnia cały czas kiedy ma na mnie czekać, totalnie mnie wystawia. Prawie w ogóle ze sobą nie rozmawiamy, nie piszemy, ani nic... Minho ciągle gada z tą dziewczyną, ciągle spędza z nią czas i ciągle tylko o niej gada. To mnie lekko denerwuje i boli... Zdążyłem się cholernie mocno do niego zbliżyć i mega się do niego przywiązałem. Nie chcę go stracić.. Ale najwidoczniej lepiej mu jest spędzać czas z tamtą dziewczyną niż ze mną... Myślenie o tym powodowało że z moich oczu zaczynały lecieć łzy. Szybko się otrząsnąłem i starałem o tym nie myśleć.. Nagle napisał do mnie Minho..
Minhoe: Hej Jisungie, czekać dziś na ciebie pod szkołą jak zawsze?
Jisungie: Nie dzięki, wolę by Felix i Hyunjin na mnie czekali, bo przynajmniej będę czekać.
Minhoe: Oj no przepraszam, tym razem będę czekać! Obiecuję ci to!
Jisungie: Hyung.. mówiłeś to samo wczoraj, przed wczoraj, i przez całe 3 poprzednie tygodnie..
Minhoe: no wiem, przepraszam
Jisungie: Od tamtego dnia jak poznałeś tamtą dziewczynę to masz mnie gdzieś... W ogóle nie gadamy, nie piszemy, nie widujemy się po szkole...
Minhoe: To nie prawda
Jisungie: To kiedy ostatnio gadaliśmy tak normalnie? Że powiedzieliśmy do siebie, więcej niż "hej" i jakiś dwóch zdań?? Bo nie wiem jak ty, ale ja już nawet nie pamiętam...
Minhoe: Przesadzasz
Jisungie: Ja przesadzam?? Hyung, wystawiłeś mnie tyle razy...
Minhoe: Jeju Jisung, nie jesteś jedyny. Mam prawo przyjaźnić się z innymi, gadać, wychodzić i spędzać czas z innymi nie tylko z tobą. A to że parę razy na ciebie nie zaczekałem przed szkołą to chyba nie jest ważne.
Jisungie: no ale..
Minhoe: Po prostu zrozum, że mam prawo do posiadania więcej przyjaciół.
Jisungie: ale..
Minhoe: Nie bądź egoistą.
Jisungie:....
Użytkownik Jisungie usunął nick użytkownika KittyBoy
Użytkownik hJdW00 usunął swój nick
Zabolało mnie to co napisał i to cholernie... Z moich oczu zaczął płynąć strumień łez... Chciałem po prostu by Minho spędzał ze mną trochę więcej czasu, albo chociażby by ze mną gadał czasem i by mnie nie wystawiał...
Wstałem z łóżka na którym siedziałem, podeszłem do dużego lustra w moim pokoju i spojrzałem na swoje odbicie.
Han: Może Minho ma racje...? Jestem egoistą...
Wyszeptałem i oparłem się czołem o lustro pozwalając by łzy spływały po moich policzkach..
Po około 30 minutach ogarnąłem się i wyszedłem z domu, by nie spóźnić się do szkoły. Może i nie było po mnie widać, że płakałem, ale i tak wiedziałem, że pewnie Felix poczuje, że coś jest nie tak.
Chciałem napisać do Felix'a i Hyunjin'a, że zaraz będę pod szkołą, ale zauważyłem, że Minho coś do mnie pisał
KittyBoy: Jisung?
KittyBoy: Ej no
KittyBoy: co ci znowu
KittyBoy: Obraziłeś się?
