Ah, szczerze mówiąc totalnie nie planowałam tego rozdziałów i wyszedł dość spontanicznie, ale wzięło mnie na porozmawianie o ... fobiach.
A konkretnie o mojej jednej dość specyficznej fobii.Pewnie spotkaliście się z terminem " entomofobia. " Jest to lęk przed owadami. Jednak są tego różne pod grupy, np. lęk przed pszczołami, motylami etc.
Cóż, akurat mój mózg wybrał sobie fobię przed ... ślimakami. Tak, taka istnieje i jestem tego żywym przykładem XD
Wyobraźcie sobie sytuację, że w piękny sobotni poranek chcę wyjść przed dom i cyk ... widzę na schodach do wejścia ślimaka. I Jakkolwiek taka sytuacja nie byłaby abstrakcyjna ja z hukiem zamykam drzwi i wracam do domu.
I kiedyś w sumie było z tym odrobinę lepiej. Ograniczało się do to obrzydzenia, ewentualnie przyspieszonego tętna, ale na przestrzeni ostatnich lat, mogę stwierdzić, że zdecydowanie jest to na ten moment fobia.
Nawet jedynm z moim gorszych powtarzających się koszmarów jest sen w którym wszędzie są te obślizgłe istotki.
Dobra, a teraz czas się przyznać kto też ma takie bardziej " nietypowe " fobie.
Jak już wyjątkowo coś opublikowałam to przynajmniej chce poczytać jakieś ciekawe komentarze.
ESTÀS LLEGINT
𝐒𝐇𝐈𝐓𝐏𝐎𝐒𝐓 𝐊𝐑𝐄𝐃𝐘; ||𝐌𝐨𝐣𝐚 𝐏𝐨𝐰𝐚𝐥𝐨𝐧𝐚 𝐄𝐠𝐳𝐲𝐬𝐭𝐞𝐧𝐜𝐣𝐚
AleatòriamentZnajdziecie tu opinie, różne dramy i jakieś inne bardzo ciekawe wypociny z mojego życia.