Rozdział może być trochę kontrowersyjny i nie każdy może to popierać.jak pewnie wnioskujecie po wczorajszym rozdziale, u mnie w szkole była impreza andrzejkowa. Wiecie, wróżby i tak tam.
pewna dziewczyna z mojej klasy z tej okazji przyniosła karty tarota i książkę jak z tego korzystać, taka instrukcja.
dlatego razem z siwirodrzambo odbyłyśmy jednodniowy kurs przyspieszony w szkolnym kiblu, żeby nauczyć się odczytywać te karty. Wyobraźcie sobie minę dzieci z młodszych klas gdy wchodziły do łazienki, a tam na parapecie dwie drzbaniary stawiają tarota.
I aż chyba poproszę o takie karty na święta-
YOU ARE READING
𝐒𝐇𝐈𝐓𝐏𝐎𝐒𝐓 𝐊𝐑𝐄𝐃𝐘; ||𝐌𝐨𝐣𝐚 𝐏𝐨𝐰𝐚𝐥𝐨𝐧𝐚 𝐄𝐠𝐳𝐲𝐬𝐭𝐞𝐧𝐜𝐣𝐚
RandomZnajdziecie tu opinie, różne dramy i jakieś inne bardzo ciekawe wypociny z mojego życia.