Twardy ze mnie orzech #fail 6

2.7K 279 11
                                    

- Otwórzcie swoje książki na stronie dwudziestej czwartej.

Tak robię.

- Zróbcie zadanie trzecie, czwarte i piąte.

Tak robię.

ANFIAJSIDCAGLADGHLADIGSA CHOLERA NIE MOGĘ ~~~~

Mam ochotę się zaatakować jakimś ostrym narzędziem. Dlaczego zawsze piszę takie głupoty?

- MATKO BOSKO CZĘSTOCHOWSKO - drę mordę i biję się po mym pustym łbie zeszytem. Mija trochę czasu, zanim zauważam, że moi znajomi gapią się na mnie jak na niezrównoważoną psychicznie.

- Nakane-san, wszystko w porządku? - pyta mój nauczyciel.

- Nie - odpowiadam.

- Potrzebujesz pomocy? - Spogląda na mnie spod grubych szkieł.

- Nie, sama muszę sobie z tym poradzić - uśmiecham się szeroko.

- W porządku więc. Zacznijmy czytać.

Uch. Kocham go - nigdy nie pyta o rzeczy, które go nie obchodzą. Po lekcji wkładam wszystkie książki do torby i niczym torpeda wypadam na korytarz, kierując się na dach. Zamykam za sobą drzwi i siadam. Dzisiaj nie widziałam Akashiego, jednak dzień się jeszcze nie skończył. Wczoraj napisałam do niego totalne głupoty i jeżeli ujrzą światło dzienne, będę skończona. Nawet jeżeli to nie on je ujawni, ktoś na pewno się dowie. W tym momencie mojego żywota jestem pewna, że jeżeli wrócę na lekcje, to sobie wybuchnę.

Zaraz.

A co jeżeli on zechce się zemścić? Nie sądzę, że będzie chciał mnie zrzucić ze schodów, ale cholera go wie. Słyszałam raz, że chciał sobie wydłubać gałki oczne o.O Jeżeli to prawda, w tym tempie mogę skończyć martwa [*]

Ale hola hola hola.

Ja również coś mam.

Włączam LINE i sprawdzam wiadomości, prawdopodobnie przybierając podejrzaną mordę.

Lubię się kąpać bez piany.

Szybko robię screena tej cudownej sentencji, po czym rozpoczynam cieszenie mej twarzyczki.

Jeśli chce rewanżu, trzeba go ostrzec, że nie jestem słabym przeciwnikiem. Wręcz przeciwnie.

Osobiście uważam, że twardy ze mnie orzech do zgryzienia.

#Fail | Akashi SeijuurouxOCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz