- Gdzie jest Mina?! - Warknął.
Chodził po swojej komnacie cały zdenerwowany. Nie widział dziewczyny całą noc co nie oznaczało nic dobrego.
- Spokojnie panie...- Wtrącił się Sero.
- Jak spokojnie?! - Zezłościł się jeszcze bardziej. - Ona tam jest tak?!
- Tak panie, ale...- Odezwał się Kirishima.
- Złamała mój rozkaz! - Warknął.
- Nie, ona chciała go tylko oswoić z nową sytuacją. - Powiedział spanikowany.
- Nie wiem czy "oswoić" w tym przypadku to odpowiednie słowo. - Wyszeptał do niego zegar.
- Cicho siedź. - Warknął. - Im lepiej się tu będzie czuł tym szybciej się zakocha.
Katsuki stęknął.
- Czy jest to wogóle możliwe? - Usiadł w fotelu.
- Co masz na myśli panie? - Podszedł do niego Sero.
- Czy wogóle da się mnie jeszcze pokochać...? - Stęknął smutny...
.
.
.- Mam przejebane. - Spanikowała dziewczyna i zaczęła latać w kólko rozsiewając przy tym kurz.
- Czemu? - Zdziwił się zaspany Izuku.
Nigdy nie spało mu się tak dobrze jak dzisiaj a i tak musiał wcześniej spać przez głośne zachowanie swojej przyjaciółki.
Izuku wyjrzał za okno.
Niebo było pochmurne a temperatura również najprawdopodobniej sięgała 0°C.
Dobrze, że przynajmniej z zamku było przyjemnie ciepło...
Nadal go dziwiła zaistniała pogoda.
No bo w końcu w jego wiosce dalej było lato a temperatura często osiągała nawet 28°C.
Chociaż Izuku nawet wolał zimę, mógł się wtedy ciepło ubierać i bawić się śniegiem o ile nie brzmi to za dziecinnie..
- Katsuki ci coś zrobi? - Przestraszył się.
Dziewczyna zatrzymała się w miejscu i spojrzała na Izuku.
- Urzyłeś jego imienia! - Zachwyciła się.
- No tak... Nie sądze, że stwierdzenie Bestia jest miłe. - Zarumienił się. - A po za tym on nie może cię skrzywdzić.
- A! O to chodzi.. - Zaśmiała się. - Chodzi o Sero.
- Sero? - Zdziwił się. - To ten zegar, tak?
- Właśnie tak! - Uśmiechnęła się. - Zabije mnie o to, że złamałam zasady.
- Jakie zasady...?
- Miałam z tobą nie gadać, ale to zrobiłam. - Powiedziała.
- Ah tak... ale nie grozi ci nic złego?
- Oczywiście, że nie! - Zaśmiała się. - O ile ten grymaśliwy zegar mnie nie zje.
Izuku uśmiechnął się, po czym powoli
wstał z ciepłego oraz mięciutkiego łóżka.Chwiejnym krokiem podszedł do szafy gdzie po raz kolejny mógłbg wybrać swoje ciuchy.
Chwilę później rozległo się głośnie pukanie do drzwi, które wybiło z rytmu Izuku i Minę.
- Kąpiel już gotowa. - Po głosie można było poznać, że jest to głos Sero, lecz nie to zdziwiło Izuku.
- Kąpiel...? Jaka kąpiel? - Spytał.
![](https://img.wattpad.com/cover/343827497-288-k888520.jpg)
CZYTASZ
Beauty And The Beast // bkdk - abo
RomanceIzuku Midoriya jest piękną i ciekawską omegą, od lat zaszywa się w świecie książek, ponieważ czuje, że nie potrafi się dostosować do społeczeństwa, które uważq go za dziwaka. Pewnego dnia gdy jego matka - Inko, popada w tarapaty, ten zawiera pakt z...