telefon

16 0 0
                                    

Szybkim biegiem pobiegłam do swojego domu. Szukałam swój telefon. Lecz nigdzie go nie było. Szukałam po całym domu ale nadal nie ma. Spanikowałam. Brałam go do szkoły,więc tam podjadę rowerem. Była godzina 15:32. Kiedy już stałam pod szkołą zobaczyłam tam... 3 dziewczyny, które mnie nie lubią, obgadują mnie i się śmieją. Trzymały mój telefon i coś na nim klikały. Jak najszybciej weszłam do szkoły i wyrwałam im ten telefon.
-cl tak Ci się Hubert spodobał że z nim piszesz?-powiedziały z śmiechem.
Nie wiedziałam co powiedzieć więc całą zezłoszczona i roztrzepana pojechałam do domu. Miałam założone swoje konto na bookstagramie więc pomyślałam że na niego wejdę. Bardzo rzadko wchodzę na tą aplikację. Nie wiem czemu. Zobaczyłam że napisała do mnie jakaś dziewczyna. W opisie miała że nazywa się Maya i że ma 15 lat czyli tak jak ja. Napisała, że pisze bardzo dobre książki i czy możemy się poznać. Nie wiedziałam co odpisać. Nigdy nie miałam przyjaciół i nie wiem jak to jest. Ale się zgodziłam. Mieszkała 2 godziny odemnie. Bardzo długo. Nie wiedziałam czy to ma sens, ale warto spróbować.

Dreams come trueWhere stories live. Discover now