One shot dla zuza_inazumiara11
Miłego czytanka<33
———————————————————————————
Pov. trzecia osoba
Był to zupełnie normalny dzień w rezydencji Gouenjich (Blaze'ów). Shuuya (Axel) siedział na kanapie i oglądał telewizję, nic ciekawego. Nagle Yuuka (Julia) wyskoczyła zza kanapy i przytuliła się do brata.
-Shuuuuuuuuuyaaaaaaaaa
-Cooooooooo
-Bo jest taka sprawaaa, że jest taka super super kawiarnia! I moje wszystkie koleżanki już tam były.. i w ogóle jest taka mega popularna na insta!
-Ty tylko tym "insta" żyjesz
-No ale Shuuya!
-No dobrze już dobrze, co to za kawiarenka?
-"Bałwan z Bitej Śmietany" i prowadzi ją taki influencer Fubuki Shirou, (Shawn Frost) ale chyba skądś kojarzę to nazwisko..
-Fubuki? Graliśmy razem w drużynie- podszedł do komody i ściągnął stamtąd zdjęcie drużyny z mistrzostw świata. Wskazał palcem na szarowłosego chłopaka- widzisz? To on
-Ej no w sumie nawet podobny! To jak? Pojedziemy?
-Oczywiście! Z chęcią odwiedzę dawnego przyjaciela
-Dobra to ja idę się przebrać, więc czekaj, chociaż szczerze mówiąc tobie też by się przydała zmiana stroju..
-Nie przesadzasz czasem?
-Nie, ja jestem tylko szczera
Różowowłosa pobiegła do swojego pokoju, żeby jak najszybciej się przebrać. Gouenji za sugestiami siostry zrobił to samo i kilkanaście minut później już byli gotowi. Wsiedli do auta i ruszyli w drogę.
Blondynowi na samą myśl o Fubukim wróciły wspomnienia o tym jak na niego patrzył. Dopiero po kilku latach po światowych mistrzostwach strefy footballu zrozumiał, że zakochał się w przyjacielu, ale na wyznania było już za późno.
Z przemyśleń wyrwał go krótki komunikat z telefonu "za 200 metrów skręć w lewo". Wykonał polecenie i kilka chwil później po kolejnym powiadomieniu z małej maszyny "jesteś u celu" parkowali przed nie dużą kawiarnią. Budynek był biały i przyozdobiony dużym szyldem z bałwankiem i śnieżynkami, a pod nim natomiast znajdował się srebrny napis z nazwą miejsca. "Bałwan z Bitej Śmietany" tylko Fubuki mógłby na coś takiego wpaść! Pomyślał Gouenji i wszedł razem z młodszą siostrą do środka. Wnętrze, także było białe i pełne niebieskich dodatków. Na kanapach leżało dużo koców przypominających puchaty śnieg, a niedaleko miejsc przy oknie stał regał z książkami. W tle można było usłyszeć ciche rozmowy i puszczaną z głośników składankę muzyki typu lo-fi. Rodzeństwo zajęło miejsce przy wolnym stoliku gdzie odrazu dostali karty dań. Wybór był nawet duży, ale w końcu się na coś zdecydowali.
-Dzień dobry! Mogę już odebrać zamówienie?-Zapytał wysoki, uśmiechnięty szarowłosy chłopak. Gdy tylko jego wzrok napotkał się z ciemnymi oczami blondyna odrazu go rozpoznał. Tej pary oczu nie pomyliłby z żadnymi innymi.-Gouenji? Tyle się nie widzieliśmy! Jesteś ostatnią osobą której się tu spodziewałem..-
Shuuyu jeszcze raz dokładnie przyjrzał się chłopakowi. Był ubrany w liliowy golf, jeansy i brązowy fartuszek. Jego karnacja jak zawsze była blada, a oczy tak samo błękitne i intensywne jak kiedyś. Policzki miał zarumienione i włosy ułożone tak jak je zapamiętał. Po prostu brązowookiemu odjęło mu na chwilę mowę i trochę się zarumienił.
![](https://img.wattpad.com/cover/356663841-288-k544430.jpg)
YOU ARE READING
One Shoty | Inazuma Eleven/Inazuma Eleven Go
FanfictionOne shoty na zamówienie, chociaż ja także będę pisała coś sama od siebie😊