Pomieszczenie było ciemne, tylko okno dawało lekkie światło. W pokoju znajdowało się duże biurko. Atmosfera była bardzo tajemnicza. Za biurkiem siedziała jedna osoba, młoda dziewczyna z włosami związanymi w kucyka, ubrana była w czarną bluzkę i czarną kurtkę, czarne spodnie i buty. Ręce miała złożone i patrzyła w punkt przed siebie. Jej twarz oświetlała lampa na biurku, na nim leżało też kilka teczek z papierami.
- Złe to wygląda. Bardzo źle. Musimy coś z tym zrobić- zwróciła się do osoby, która stała przy oknie i przez nie wyglądała, choć była noc i nikogo nie było na zewnątrz. Osoba ta miała taki sam stój to jej towarzyszka, była tylko niższa i miała jasne włosy związane w niski kucyk.
-Musimy. I wiem co- popatrzyła jednoznacznie na drugą kobietę.
-Co?- spytała. Jednak pewny wzrok mówił wszystko- O nie, nie zrobimy tego.
-Musimy. To jedyne wyjście- podeszła bliżej do biurka- Tylko tam wszystkich uratujemy.
-Nie uratujemy nikogo jeśli same zginiemy. Znajdziemy inne wyjście.
-Nie ma innego wyjścia! Musimy to zrobić, to nasz obowiązek! Obronić mieszkańców Etherii przed tym potworem!
-Jak to sobie wyobrażasz?!- blondynka wstała- Iść na pewną śmierć, bez planu? Nasza śmierć nie pomoże miastu!
-Jestem gotowa podnieść to ryzyko- powiedziała stanowczo podchodząc do drzwi- I zrobię to.
-Agentko Evans, to zbyt niebezpieczne. Jako twoja przełożona zabraniam ci.
-Nie możesz mi zabronić. Obiecałam służyć miastu, tak jak ty, agentko Jones- w tym momencie usłyszały jakiś dźwięk. Obie wzięły do rak broń będąc gotowym do ataku- Słyszałaś to?
-Tak. Dochodzi za zewnątrz. Wezmę wsparcie i..
-Pójdę tam.
-Evans, to niebezpieczne.
-Nie będę uciekać! Nie będę wiecznie się bać! Pokona, tego potwora i wtedy... AAa.
-Cięcię!- wtedy w pomieszczeniu zrobiło się jasno. Nie było to pomieszczenie godne horroru tylko klasa znajdująca się w liceum, ławki zostały schowane a oświetlenie specjalnie przygotowane. W pomieszczeniu znajdowało się kilka osób, jedzenie i sprzęt filmowy- Kolejne. Kręcimy od nowa.
Klasa postanowiła wziąć udział w konkursie na najlepszy horror ogłoszone przez miasto. Nagrodą była wycieczka w góry. W związku tym przyjaciele postanowili taki film nakręcić. Dyrektor udostępnił im salę, sami podzielili się zadaniami, kostiumami, sprzętem i scenariuszem i doborem aktorów. Niestety nagrywali dwa tygodnie, końca nie było widać a do zakończenia konkursu został jeden dzień. Wszystko przez aktorkę, która wcielała się w jedną z głównych ról. Była to Spinerella, która wcielała się w agentkę, która chce uratować miasto przed złym potworem, jednak kiedy nadchodziła ta scena to dziewczyna pobadała w strach kiedy widziała maskę potwora.
-Spinerello, nagrywamy to dwa tygodnie. Musimy to skończyć- mówił Bow, który był reżyserem- to tylko przebranie.
-Wiem, ale za każdym razem kiedy go widzę to myślę, że jest prawdziwy- tłumaczyła przestraszona.
-Ale Spini, to tylko ja- wtrąciła Netossa, która odgrywała rolę potwora- Chyba się mnie nie boisz?
-Ale tego kostiumu to tak. Jest tak strasznie zrobiony- dokończyła cicho.
-Kostium został przeze mnie zatwierdzony. Nie mamy czasu na jego zmianę..
Spinerella starała się go namówić na zmianę stroju potwora. Słyszały to osoby odpowiedzialne za kostiumy i charakteryzację: Layla i Catra. Dziewczyny w czasie zdjęć siedziały na ławkach albo szykowały pozostałych aktorów. Ciężko było podzielić zadania. Ostatecznie uzgodniono, że Bow będzie reżyserem, Scorpia scenarzystką, Adora, Spinerella, Netossa, Perfuma, Glimmer i Sea Howk dostaną rolę, Layla i Catra zajmą się kostiumami, Entrapta efektami specjalnymi, Adam scenografią a pozostali napiszą muzykę.
YOU ARE READING
Shera i Kocica
FanfictionAdora jest modelką i obiektem westchnień chłopaków jak i dziewczyn. Zostałą adoptowana przez projetanta mody Harolda Prime po śmierci jej rodziców. Przez całe życie robo to każą jej inn, nie wiadąc życia normalnej nastolatki. Nie spodziewa się, że...