Ni: Muszę iść mamie pomóc w pracy
Ja: A kim twoja mama jest?
Ni: Jest lekarzem w szpitalu
Ja: Oh...Okay:)
Ni: A coś się stało?
Ja: Nic się nie stało:)
Ni: Na pewno?
Ja: Tak, wszystko w porządku
Błagam niech lekarka która się mną zajmuje, niech nie będzie jego mamą...Nagle drzwi od sali się otworzyły. Weszła moja lekarka, a za nią ktoś.
- Nelly?!- mam przesrane
- Niall to nie tak, jak myślisz!
- Poprostu nie odzywaj się do mnie.-warknął
Wyszedł. Nawet już na mnie nie spojrzał. Ledwo widziałam przez łzy. Kobieta jedynie na mnie spojrzała i zaczeła spisywać ze mną wywiad. Widziałam w jej oczach ból..
- Czy Niall kiedyś sobie coś zrobił przez Emily?-wyleciało to pytanie z moich ust szybciej niż planowałam
- Niestety tak.-westchneła***
Ja: Niall.
Ja: Przepraszam.
Ja: Bałam się tobie o tym powiedzieć.
Ja: Tym bardziej, jak dowiedziałam się o Emily.
Ja: Niall, proszę...
Ja: Bałam się, jak zareagujesz gdy dowiesz się, że jestem po chemioterapii..
Ja: Niall...
Ja: Chce ci wszystko opowiedzieć.
Ja: Tylko proszę, daj mi jeszcze jedną szansę.
Ja: Wiem, że to czytasz Niall.
Ni: Już idę.
Ja: Jesteś jeszcze w szpitalu? O.o
Ni: Opowiesz mi wszystko o czym nie wiem.
Ja: Przecież to oczywiste.
YOU ARE READING
Message || Niall Horan
FanfictionJa: Przywieziesz mi jakieś żelki lub coś innego? Nieznany: A nie wolisz takiej słodyczy jak ja? Ja: Co? Przepraszam, pomyliłam numery. Nieznany: Niall.