20.

15.8K 801 42
                                    

Ja: Zaraz do was przyjdę, więc TRZYMAJTA MNIE ZDALA OD MALIKA BO ROZSZARPIĘ.

Loui: Wiesz.. Zayn się wyprowadził i zmienił numer.

Ja: Super. Kolejny.

Harold: Ale, jak to zaraz do nas przyjeżdżasz?O.o

Ja: Wróciłam dzisiaj rano do domu.

***

Siedzieliśmy w czwórkę w salonie. Co jakiś czas zerkałam na swój telefon, czekając na wiadomość. Nagle zawibrował. Szybko się zerwałam i odczytałam sms-a. Niestety to jakieś wróżby....
- Nelly.
- Hmmm?
- Minęło kilka dni, coś wątpie, że w końcu napisze. -odezwał się Liam
- Wiem..Poprostu...
- Nam też jest ciężko.-oznajmił Louis
Mój telefon znów zawibrował.... Spojrzałam na tamtych, a potem na treść sms-a.:

Nieznany: Jeśli naprawdę komuś zależy to wróci.

Ja: Jeśli komuś zależy to nie opuszcza drugiej osoby.

Nieznany: Nie jestem dobry w spełnianiu obietnic, ale wcześniej czy później..Wróci.

Ja: Nawet nie wiesz, jak bardzo chciałabym tego.

Nieznany: Oj, wiem...

Message || Niall HoranWhere stories live. Discover now