Jak wam się podoba nowa okładka?:)
Ni: Cześć, Nelly. Wybacz, ale ja nie potrafię...Nie potrafię pogodzić się z tym, że masz nawrót. Nie chcę cię stracić. Nie chce znów przeżywać tego bólu, dlatego zrozum to....
Ja: Niall?
Ni: Uwierz, to dla naszego dobra. Wracam do Mullingar. Nie dzwoń, nie pisz do mnie, nie próbuj znaleźć mojego adresu. Pa, Nelly. Kocham Cię.
Ja: Dla naszego dobra?! Słucham?! Dla naszego dobra?!
Ni: Wybacz.
Ja: Kurwa, Niall do cholery!
Numer, do którego piszesz, nie istnieje.
No kurwa, zajebiście!
***
Ja: Czemu wy idioci popieprzeni nie porozmawialiście z nim i tak pozwoliliście mu odejść?!Liam: Nelly...
Ja: No kurwa! Z wami się pewnie normalnie pożegnał! Nawet mnie nie odwiedził się pożegnać, tylko zrobił to przez sms!
Lou: Nell.. Próbowaliśmy wszystkiego co w naszej mocy.
Harry: Wczoraj już się z nami żegnał, ale my próbowaliśmy z nim porozmawiać, aż w końcu powiedział, że zostaje i przeprasza nas za swoje zachowanie...A potem w środku w nocy wyjechał spakowany z pod domu, kiedy nie byliśmy czujni...Zostawił nam jeszcze list..Uciekł.
Zayn: Wybacz, skarbie, ale to ja pomogłem mu uciec od problemów.
Ja: CO KURWA ZROBIŁEŚ?!
YOU ARE READING
Message || Niall Horan
FanfictionJa: Przywieziesz mi jakieś żelki lub coś innego? Nieznany: A nie wolisz takiej słodyczy jak ja? Ja: Co? Przepraszam, pomyliłam numery. Nieznany: Niall.