ten

4.1K 353 26
                                    

kilka dni później

2.30 pm

rainbowunicorn: ashy!

bananash: hm?

rainbowunicorn: muszę ci coś wyznać

bananash: powinienem się bać?

rainbowunicorn: nie no co ty :D

rainbowunicorn: moja mama była w hornsby ostatnio

rainbowunicorn: i...

bananash: ?

rainbowunicorn: pojechałam z nią

bananash: dlaczego mi nie powiedziałaś?

rainbowunicorn: mówię ci teraz :))

bananash: wiesz o co mi chodzi soph. mogliśmy się spotkać ;-;

rainbowunicorn: w sumie to...

rainbowunicorn: *wysłano załącznik*

rainbowunicorn: *wysłano załącznik*

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

bananash: ...

rainbowunicorn: byłeś z kolegami, ja zauważyłam cię przez totalny przypadek i...tak jakby nie chciałam przeszkadzać?

bananash: jakim cudem nie zwróciłem na ciebie uwagi?

rainbowunicorn: byłeś zajęty, a ja wyszłam ze sklepu jak tylko cię zobaczyłam

bananash: uciekłaś?

rainbowunicorn: yep

bananash: ale zrobiłaś zdjęcie z ukrycia

rainbowunicorn: bo tak uroczo się śmiałeś i po prostu...chciałam to uchwycić

rainbowunicorn: trochę niewyraźne ale no

rainbowunicorn: stałam dość daleko  i musiałam przybliżyć żeby zrobić zdj nie

2.56 pm

rainbowunicorn: ash? jesteś?

rainbowunicorn: chyba nie jesteś zły co? wiesz że nie jestem gotowa...

rainbowunicorn: spanikowałam

rainbowunicorn: ash? ...

bananash: nadal nie wierzę że byłaś tak blisko

bananash: a ja nie miałem szansy cię zobaczyć ani usłyszeć twojego głosu

bananash: to dobijające

bananash is offline.

rainbowunicorn: przepraszam ashy ;-;

rainbowunicorn: mogłam ci tego nie mówić ugh :(

ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴛʜᴇ ʀᴀʙʙɪᴛ // ᴀsʜᴛᴏɴ ɪʀᴡɪɴWhere stories live. Discover now