Budzę się spocona w środku nocy, moja twarz jest mokra od łez. Moje ciało drży delikatnie i cholera, to było okropne. Rozglądam się po ukrytym w ciemnościach pokoju i z cichym westchnieniem opadam na miękki materac łóżka. Przecieram twarz dłońmi, a następnie sięgam po telefon leżący na szafce nocnej i sprawdzam godzinę. 3:26.
Z niechęcią podnoszę się z łóżka i z włączoną w telefonie latarką, wyciągam z szafy nową piżamę. W łazience biorę szybki i zimny prysznic.
Calum.
Dokładnie wycieram ciało białym ręcznikiem.
Jego dziewczyna.
Zakładam krótkie, czarne spodenki i białą koszulkę z napisem be yourself, natomiast brudną piżamę do wiklinowego kosza stojącego w rogu pomieszczenia.
Samolot i ten przeraźliwy krzyk, który był tak bardzo realny.
Wypuszczam z ust powietrze i opuszczam pomieszczenie, gasząc za sobą światło.
Widok martwego Hooda.
Krew wszędzie, na jego twarzy, na rękach...I twarz wykrzywiona w bólu, cholera.
Kładę się na łóżku i po ponad dziesięciu minutach bezczynnego leczenia, wpisuję numer osoby, która mimo wszystko mnie zrozumie i w pewien sposób pomoże.
- Halo? - mówi zaspanym głosem, a ja przygryzam od środka policzek, niepewna, co powiedzieć.
Co jeśli nie zechce ze mną rozmawiać?
- Ashton, to tak bardzo boli - szepczę, a w moich oczach ponownie zbierają się łzy, gdy przypominam sobie widok martwego przyjaciela.
Nie mam pojęcia, jak to wyglądało naprawdę, ale cholera, moja wyobraźnia działa.
- Soph, co się dzieje? - sapie cicho, w tle słyszę lekkie skrzypienie łóżka. - Dlaczego nie śpisz, aniołku?
- Calum, śnił mi się Calum - zaciskam powieki, starając się wyrzucić ten okropny obraz z mojej głowy, niestety, nie udaje mi się to.
- Zgaduję, że to nie był dobry sen? - wzdycha, a ja mogę sobie wyobrazić, jak przeczesuje dłonią swoje włosy. - Posłuchaj, Sophie, ja wiem, że to dla ciebie też jest bardzo trudne, ale połóż się i spróbuj zasnąć, dobrze? Zaśpiewam ci piosenkę.
- Dziękuję, Ashton - mówię cicho i układam się wygodnie z telefonem przy uchu.
- Zawsze do usług, aniołku - czuję, jak się uśmiecha, a potem słyszę tylko jego spokojny i cudowny głos.
~~~ jutro epilog, ludzie :o
btw, dostałam 2 nominacje i wow, za nie dziękuję :)
I. Do tego nominowała mnie Prizyms01 hihi, dzięki :)
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.