Kiedy budzicie się po pierwszym razie

18.1K 569 636
                                    

Midorya Izuku

Kiedy się obudziłaś, byłaś obolała, dlatego nim się podniosłaś i otworzyłaś oczy, minęła dłuższa chwila. Czułaś obok siebie Izuku, co także nie pomagało przy wstaniu. W końcu, gdy otworzyłaś oczy, ukazały Ci się zielone tęczówki Midoryi.

-Dzień dobry - mruknęłaś.

-Bardzo dobry - odpowiedział chłopak przygarniając Cię bliżej siebie. Z cichym pomrukiem położyłaś swoją głowę na jego klatkę piersiową.- Jak się czujesz?

-Zmęczona, a ty?

-Dobrze, pójdę zrobić śniadanie- próbował wstać, ale chwyciłaś go za ramię.

-Izuku... Po prostu tu ze mną poleż, dobrze?

Zielonowłosy uśmiechnął się i wrócił tam, gdzie był wcześniej. Cały ranek spędziliście na obdarowywaniu się pocałunkami i przytulasami.

Bakugou Katsuki

Obudził Cię wiercący się Bakugou. Uchyliłaś oczy i zobaczyłaś ubranego tylko w bokserki blondyna. Przypomniałaś sobie o wczorajszej... Niecodziennej sytuacji i uśmiechnęłaś się delikatnie.

-Już nie śpisz? - spytał, zauważając jak bacznie mu się przyglądasz.

-Nieee, obudziło mnie pragnienie zobaczenia jak niewinnie śpisz ale trochę się spóźniłam- mruknęłaś. Blondyn fuknął, ale usiadł koło Ciebie na łóżku. Zaczął głaskać Cię po włosach, ale błogi spokój zniszczyłaś komentarzem, który po prostu musiałaś dodać.

-Pamiętaj, żeby posprzątać te kartki pod biurem - wyszczerzyłaś się w złośliwym uśmiechu, kiedy Bakugou zaczerwienił się nieznacznie i zacisnął zęby. 

Todoroki Shoto

Obudził Cię smakowity zapach. Otworzyłaś oczy i zadowolona zobaczyłaś spokojną, pogrążoną w śnie twarz Shoto. Ucałowałaś go w policzek i usiadłaś. Koło łóżka była taca wyłożona ogromną ilością owoców, warzyw i kanapek. Obok była notka, na której markerem napisane było "Oby tak dalej!". Obudziłaś swojego chłopaka by również to zobaczył. Po dłuższej chwili wypełnionej wyłącznie ciszą, Todoroki zdecydował się odezwać.

-Jak tylko będę mógł, wyprowadzę się- mruknął.

-Ale przynajmniej nie będziemy głodni- powiedziałaś, wsadzając sobie do ust truskawkę. Todoroki wziął z Ciebie przykład i również zaczął jeść. Endeavor coraz bardziej u Ciebie punktował. 

Tokoyami Fumikage

Po tym, jak Twoja kąpiel z Tokoyamim nieco się przedłużyła, poszliście do pokoju, gdzie szybko zasnęliście. Chłopak wyczuł, kiedy się obudziłaś, bo nakrył Cię kołdrą i mocniej przytulił. Zamruczałaś z zadowolenia. 

-Która jest godzina?- spytałaś, nie otwierając oczu.

-Przed południem, trzeba powoli wstać.

-Jeszcze pięć minut- zanurzyłaś rękę w jego miękkich piórach i lekko posmyrałaś. 

-Niech będzie dziesięć- mruknął zadowolony. Uśmiechnęłaś się, a z pięciu i dziesięciu minut zrobiły się cztery godziny. 

Kirishima Eijiro 

Zostałaś obudzona przez odgłos liczenia. Potarłaś oczy i otworzyłaś je, dzięki czemu ukazał Ci się Kirishima, robiący pompki. Miał na sobie tylko bokserki, więc mogłaś od rana cieszyć oko.

-O, hej (Imię)! - przywitał się wesoło. 

-Cześć- powiedziałaś, po czym ziewnęłaś.

Boku no Hero Academia - Scenariusze [PL]Where stories live. Discover now