50

2.4K 153 24
                                    

Yoongi szybko się odsunął. Wystraszył się. Co mogło znaczyć zachowanie młodszego? Głupi zakład? Chęć złamania serca?

Nie chciał tego przerywać, jednak nie miał pojęcia co to wszystko znaczy.

- Przepraszam... - szepnął Jimin widząc jego reakcję, wychodząc i nie dając hyungowi szansy na jakiekolwiek wyjaśnienie. Min oszołomiony parzył na drzwi dobrą chwilę. Nie miał pojęcia co się wokół niego działo, cały czas czując te ciepłe usta na swoich.

Oprócz tego, w jego głowie bez końca, jak mantra, pojawiały się przeprosiny Jimina. Nie miał pojęcia, za co chłopak przepraszał, jednak od razu poczuł się, jakby padł ofiarą głupiego żartu czy zakładu. Bo w końcu po co innego by miał przepraszać?

Zrezygnowany i z pękniętym serduszkiem usiadł pod ścianą, nie wiedząc czym zająć myśli. Czuł się na tyle źle, że nawet się nie cieszył z tego, że jego wymarzony chłopak go pocałował. Po prostu nie miał pojęcia, że to coś mogło znaczyć. Nie chciał nawet takiej myśli do siebie dopuścić, to było dla niego naprawdę nierealne. Do końca dnia nie wychylał nosa z pokoju, ignorował irytujące wibracje telefonu.

~~Q&A~~

Y: No więc

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Y: No więc... Fotografuję od momentu w którym odkryłem Jimina. A po to mi tyle ich bo kocham je równie mocno co Park.

Y: NIE WYZYWAJ MNIE! I nie gadaj!!! On? Phi, przecież to niemożliwe. Jesteśmy z różnych światów. A kwestię pocałunku wyjaśnimy sobie jeszcze kiedyś.
J

h: a nie mówiłem że idiota?

Nie miałem dziewczyny, chociaż jedna chciała ze mną być

Najpierw to my sobie musimy to wyjaśnić!

Powiedz kiedy ;)

Jm: A co to znaczy????

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jm: A co to znaczy????

Jm: Em......... Ok............

Polaroid [Yoonmin] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz