Polaroid [Yoonmin]

60

Skończyło się w pokoju Jimina, Namjoona i Yoongiego. Cała siódemka tańczyła na łóżkach, jadła i piła, bawiła się jak zwyczajni nastolatkowie, nie myśląc o konsekwencjach, o niczym złym.

Bo z resztą co mogłoby się stać, poza dziesiątkami rozmazanych zdjęć wykonywanych przez każdego? Oprócz głupich zabaw, przytulania się z każdym?

Jednak nagle muzyka się zatrzymała. Wszyscy spojrzeli na stojącego przy wieży Namjoona. Nie wiedzieli co się dzieje, do czasu.

Kim Namjoon uklęknął przed Seokjinem i wyjmując z kieszeni jakąś dziwną nakrętkę, a po pokoju przeszło pełne uczuć pytanie.

- Jin, zostaniesz moją żoną na wieki i aż dinozaury umrą?

- Oczywiście że tak! - pisnął gorzej niż jakakolwiek dziewczyna i rzucił się mu na szyję.

Całe zdarzenie zostało uwiecznione na telefonie Jung Hoseoka, który bawił się w kamerzystę i jako jedyny był chwilę wcześniej wtajemniczony w plan hyunga. Wszyscy zaczęli bić im brawo, nie koniecznie wiedząc co tak naprawdę się właśnie stało. Jimin i Yoongi byli zbyt zajęci sobą, tak samo Jungkook i Taehyung. Teraz już tylko Hoseok nie miał swojego wybranka.

___________

Q&A

Namjoon: YourCuteNamjoon emmmmm, juz?
Namjoon: TwojaAlpaka a ile jest?
Namjoon: vtaeminka nie???