Szyby

31 2 0
                                    

Myśli znów mnie sprowadziły
Pod twe zacienione okna
Nie wiem, jak pamięć zawodna
Już zdołała wszystkie kroki
Włożyć prosto pod me nogi

I znów patrzę w brak twych oczu
Czytam słowa z warg wyryte
Nadal w cieniu będąc skrytym
Nie uwierzę w własne serce

I na zimnej ławce w parku
Tylko ze słowami swemi
Tak wyznaję wszystko sobie
Bo przy Tobie jestem niemy

*konwulsje*Where stories live. Discover now