You Got Me Forever || Ziallam A/B/O

Rozdział 22.

- Niall co ty robisz u nas w łożku? - pyta Liam i całuje mnie w usta.

- Nie mogłem zasnąć - mówię cicho.

- Podobno miałeś pokazać nam jaki jesteś odważny - śmieje się brunet.

- Oj zamknij się - prycham i znów odwracam się do niego plecami. - Alfy są głupie bo myślą, że wszystko mogą - mówię pod nosem.

- Niall słyszałem cie - mówi mulat i odwraca się w moja stronę.

- Ops - mówię i całuje go w usta.

- Nie podlizuj się - śmieje się.

- Nie podlizuje - mówię pod nosem.

- Idź jeszcze spać Niall jest siódma rano - mówi i uśmiecha się lekko.

- A ty co będziesz robić? - pytam.

- Leżał i się na was patrzył - mówi i całuje mnie w czoło. Uśmiecham się lekko i kiwam głową.

- Okej masz moja zgodę - śmieje się.

- Nie muszę mieć zgody, żeby patrzeć na moją piękna omegę.

- Oh przestań ja jestem idealną omegą - prycham i śmieje się cicho.

- Tak masz racje jesteś idealną omegą - całuje mnie w czoło - Spij Ni bo później będziesz niewyspany.

- Dobrze Zee - mówię i zamykam oczy.

_________

Króciutki wiem. Przepraszam, ale zle się czuje ;-; zróbcie aktywność czy coś