41° Life

4.3K 309 27
                                    

Zablokowałem telefon i odłożyłem go na stolik nocny. Westchnąłem ciężko i przewróciłem się na drugi bok, tak że teraz miałem widok na świecący za oknem księżyc w pełni.  

Zamknąłem oczy ale sen nie przychodził. Przed oczami wciąż widziałem zawiedziony wzrok Taehyunga, kiedy się dowie, że jestem gejem.

W sumie to śmieszne. W końcu nawet nie wiem jak on wygląda. Mogę jedynie go sobie wyobrazić i udawać, że taki właśnie jest. Z rozczochraną czupryną koloru jasnego brązu, wielkimi migdałowymi oczami i tymi pulchnymi, lekko zaróżowionymi ustami( które teraz są wykrzywione w grymasie pogardy).

Ciekawe jak bardzo się mylę. W sumie mógłbym poprosić go o zdjęcie, ale chyba sam nie chcę wiedzieć kim on naprawdę jest. Bo co się stanie, jeśli okaże się, że go znam? Rozmowy między nami nie byłyby już takie same. Zacząłbym uważać na to co piszę. Nie potrafiłbym być już tak szczery.

Choć tak naprawdę nigdy taki nie byłem. W końcu nie powiedziałem mu, że zakochałem się w mężczyźnie. A to dopiero wierzchołek góry lodowej.  Tak wiele rzeczy przed nim ukrywam. I czuję się z tym cholernie źle.

A jednak nie potrafię się zmusić by wyznać mu prawdę. Boję się, że będzie tak samo jak z Yugyeomem. A ja nie chcę znów cierpieć. Nie mogę stracić kolejnego przyjaciela.

Ale czy mam jeszcze prawo nazywać się jego przyjacielem?

The Boy || TaeKookWo Geschichten leben. Entdecke jetzt