Preferencje Avengers + Loki

😱😱😱😱😱😱😱😱😱

Uwaga !!!
Ci, którzy NIE oglądali ,,Avengers Infinity War" niech tego nie czytają bo będzie duży spoiler!!!
PS.  Zostańcie po napisach końcowych!

Uwaga 2 !!!
Rozdział może zawierać przekleństwa!

Nie wiem jak mam zacząć ten rozdział............................... ale postanowiłam, że muszę go napisać!

Wróciłam właśnie (03.05.2018r.) z kina i tak na prawdę nie wiem co czuje. Jest to dla mnie jeden z najlepszych, a zarazem najgorszych filmów na świecie, które oglądałam. Abyście nie zrozumieli mnie źle. Film mi się bardzo podobał, bohaterowie jak zawsze niesamowici, efekty specjalne nieziemskie. Ale po obejrzeniu czuję teraz pustkę w głowie, mam mieszane uczucia ale wszystko chcę Wam wyjaśnić właśnie tutaj.

Zacznijmy może od początku:

1. Już przy pierwszej scenie stanęło mi serce mianowicie dlaczego Loki już w pierwszej scenie ginie, no ku*wa dlaczego! Ja rozumiem, że broni Thora ale czemu w pierwszej scenie?! Szczerze mówiąc myślałam, że Marvel znowu robi udawaną śmierć i Loki pojawi się w nagle w środku filmu i będzie walczył u boku avengersów, a tu taka przykra niespodzianka. Ponadto uważam, że jest to brak szacunku dla tej postaci ponieważ jest to scena początkowa i tak na prawdę wszystko dzieje się bardzo szybko i nie ma czasu aby wczuć się w tą scenę i poczuć emocje z nią związane.

2. Kolejna scena bardzo mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że już tak szybko przybędą wrogowie. I właściwie nie wiedziałam dlaczego Tony mówił, że drużyna się rozpadła. Nie wiem czy pominełam jakiś ważny punkt ale z tego co wiem to byłam i jestem na bieżąco więc nie wiem dlaczego tak było.

3. W następnych scenach również było dużo akcji i ekscytujących momentów.

> Nowy kostium Petera jest świetny.  I jego zachwyt zostania avengerem również.