Jungkook to właściciel klubu. Jednak bar to tylko przykrywka. Chłopak stoi na czele najbardziej niebezpiecznej grupy przestępczej. Zajmuje się sutenerstwem i rozprowadzaniem narkotyków. Ma wszystko pieniądze, władzę i można tak wymieniać bez końca...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ten po wyżej to ja. Tak wiem, że jestem przystojny. W końcu mam na imię Jeon Jungkook. Każdy ma do mnie słabość kobiety jak i mężczyźni. W sumie to mi nie przeszkadza, a raczej satysfakcjonuje. Bez problemu mogę sobie znaleźć partnerkę lub partnera na noc. Chodzi bardziej wolę tą drugą opcję ale nie narzekam. Mam swoje własne typy. Szczerze mówiąc jestem wybredny.
Mieszkam sam i z nikim nie chodzę. Związki są dla mnie nudne. Chcę się bawić, a nie zabawiać w zaufanie. Wolę numerek na jedną noc. Pewnie zastanawiacie się czy nie czuję się samotny. Od razu odpowiem: Nie! Dziwki to tylko dodatki, przygoda. Mam wspaniałych przyjaciół, z którymi prowadzę dwa interesy. Jeden to klub nocny, a drugi trochę mniej legalny handel ludźmi. Dobra to bardzo nie legalne. Jeszcze mój ojciec dał mi mnóstwo pieniędzy oraz wiele posiadłości no i na spółkę firmę z moim rodzeństwem.
Mój ojciec jest ciężko chory, a macocha nie jest wstanie tego wszystkiego ogarnąć. Pewnie zastanawiacie co się stało z moją prawdziwą matką. O tusz gdy miałem z 6 lat moja matka zaszła w bliźniaczą ciążę. Na początku wszytko było dobrze. Z tego co mi dziadkowie opowiadali. Ja sam za dobrze tego nie pamiętam. Ale pewnego dnia ona zobaczyła coś czego podobno nie powinna i mój ojciec. Poprawka ten chuj, którego nazywała swoim mężem pobił ją. Pamiętam tylko leżącą w kałuży krwi matkę i ojca krzyczącego na nią. Spowodowało to przed wczesny poród. Dzieci udało się uratować natomiast rodzicielka tego nie przeżyła. Po tam tej sytuacji dziadkowie zabrali mnie pod swoją opiekę i najstarszego mojego brata. Ojca nigdy już nie widziałem na oczy. Tylko co miesiąc dostaję od niego kieszonkowe.
Mój brat Sehun tak naprawdę mnie wychowywał za to mu bardzo dziękuję. Dziadkowie byli pochłonięci firmą i sądami. Udało im się odebrać temu tyranowi praw rodzicielskich do nas. Utrzymujemy cały czas kontakt z bratem. Jednak bliźniaków nigdy nie miałem okazji spotkać. Wspaniała historia prawda? No może trochę nudna.
~~~ Hejka! To moje pierwsze opowiadanie yaoi więc mam nadziej, że wam się spodoba. Tak rozumiem pewnie czytaliście mnóstwo podobnych opowiadania ale pamiętajcie każde jest wyjątkowe.
Jeśli jest ktoś kto lubi tematykę mafijną i te sprawy to zapraszam na moje drugie konto G_Bighit. Może to trochę dziwne, że mam dwa konta ale tak jest wygodniej. Tam pisze hetero, a tu yaoi no i możejeśliktoś jest zainteresowany to yuri.
Trochę się rozpisałam sorki. No więc pamiętajcie o komentarzach, w którychnapiszcie czy chcecie lub inaczej czy was w ogóle to zainteresowało ten prolog. Tak wiem, że to dopiero początek i za wcześnie na takie rzeczy ale błagam cokolwiek mi powiedzcie. Od razu informuję, że jestem otwarta na wasze propozycje.
Ps. Przepraszam jeśli pojawią się tam jakieś błędy.
