Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Wojna wciąż trwała i nie zapowiadało się na to, by szybkosięzakończyła. Co chwila ktośkogoś tracił, a ja modliłem się, by taka strata nie dopadła i mnie.
Na próżnosię to zdało, ponieważ moją mamę zamordowano okrutnie w pracy. Byłakolejnymprzykładem niewinnej ofiary tej strasznej wojny.
W domuzostałem sam z Jeonhanem. Byliśmy wtedydla siebie najbliższymi osobami, a ja widziałem, że on czuje do mnie coświęcejniżprzyjaźń i wdzięczność.
W kolei listy od Ciebie przybywały corazrzadziej i każdy zawierał prośbę, bym związałsię z kimś innym i zapomniał o Tobie.
Byłem rozdarty. Strata Ciebie, a potem mamy sprawiła, że nie myślałemjuż tak, jak kiedyś. Nie uśmiechałem się już wcale. Jeonghan cały czas przy mnie był, a nawet przytulając go, miałemwrażenie, że Cię zdradzam.
I w końcu uległem. I Twoim namowom i tym Jeonghana. Pocałował mnie jako pierwszy, a ja to odwzajemniłem.
Leżąc z nim w łóżku po stosunku, czułemsię jak najgorszyczłowiek na świecie, bo przecieżwciążmiałem obrączkę na palcu.