20

1.9K 66 6
                                    

Na podłodze wszędzie leżały rozwalone pluszaki i poduszki. Zdziwiona spojrzałam na Suge, który patrzył przed siebie z zażenowaniem.

??- Aaaaa Suga wró....- nie dokończył, ponieważ zauważył mnie- kim jesteś?- powiedział, zmieniając swoją twarz dziecka na poważną.

- nie dokończył, ponieważ zauważył mnie- kim jesteś?- powiedział, zmieniając swoją twarz dziecka na poważną

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

T/I- J-jestem T/I..- wyciągnęłam powoli do niego rękę.

Chłopak spojrzał na Suge z spojrzeniem "jedzenie?" Na co ten pokręcił głową.

Nieznany mi chłopak spojrzał na mnie od niechcenia I powiedział.

Tae- Ta...miło cię poznać T/I. Jestem Taehyung.

Kiedy miałam coś powiedzieć, do pomieszczenia wszedł znany mi już Jungkook, na co Suga schował mnie za swoje plecy.

Jungkook- Spokojnie wiem, że tam jest. Jej zapach czuć w całym domu. To kiedy jemy?- uśmiechnął się chytrze.

Suga- Ją? Nigdy.

Jungkook- No ale dlaczego??? Przecież sam czujesz ten zapach krwi...

Tae- Uspokój już się. Ona nie jest do jedzenia.

Jungkook- A niby kim jest, co?

Kiedy chłopak to powiedział, sama zaczęłam zastanawiać się nad tym pytaniem. Kim ja w ogóle dla nich jestem? W końcu to demony I jedynie mogę posłużyć za krwisty obiad, nic więcej.

Suga- Nie ważne kim jest, masz jej nie ruszać, a jak to zrobisz, to ci nogi z dupy powyrywam. - powiedział do Kooka stojąc od niego kilka centymetrów. Widać było, że zaraz się na siebie rzucą, więc szybko stanęłam między nimi.

T/I- Możecie przestać??

Jungkook- Nie rozkazuj mi....- odepchnął mnie, A ja poleciałam na Tae.

Suga ze zmartwieniem spojrzał na mnie, a po chwili został uderzony przez Kooka.

Bili się, a ja nie mogłam na to patrzeć, więc przytuliłam się do Tae, który się trochę zdziwił, ale to odwzajemnił.

Chłopakami nie oszczędzali sił i bili się, jak na jakąś śmierć. Nagle do pomieszczenia wbiegło dwóch mężczyzn i odciągnęło kooka od Sugi.

Szybko do niego podbiegłam i zaczęłam patrzeć na małe rany na twarzy. Po chwili jednak ranki same z siebie zaczęły się goić.

Suga- Mówiłem, że to na mnie nie działa..- powiedział i wziął mnie na ręce, po czym zaniósł do pokoju.

_____________
Dziś obchodzimy dzień mycia samochodów😂😂😂😂😂❤❤❤❤❤

_____________Dziś obchodzimy dzień mycia samochodów😂😂😂😂😂❤❤❤❤❤

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
C14 ~<Min Yoongi> Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz