C14 ~<Min Yoongi>

52

T/I- Kocham cię Yoongi.

Suga- Ja Ciebie też mała.- pocałował mnie w policzek.

T/I- Mam ochotę coś zrobić- powiedziałam i zaczęłam ruszać biodrami.

Suga- Naprawdę...dziś? Ahh

T/I- Nie chcesz?- szepnęłam mu do ucha.

Suga- Chce chce- chłopak przewrócił mnie na plecy i zaczął mnie całować. - dzisiaj ci nie odpuszczę...- powiedział i zaczął wkładać swoje ręce pod moją bluzkę.

Kiedy miałam już pomóc chłopakowi ściągnąć moją bluzkę, poczułam okropny ból brzucha. Od razu wiedziałam jaka jest tego przyczyna.

T/I- Suga poczekaj- wygramoliłam się spod ciała chłopaka i szybko pobiegłam do toalety. Gdy już w niej byłam, szybko zdjęłam spodnie.- kurwa!!!!- krzyknęłam, widząc dużą czerwoną plamę na swoich spodniach.

Suga- Co się stało?!- chłopak wszedł do toalety.- o kurwa!! Ty krwawisz!!!? Mam iść po Namjoona!!?

T/I- Nie nigdzie nie idź. Ehh...dlaczego teraz...

Suga- Ale...co to za krew?

T/I- Tylko mi nie mów, że nigdy okresu nie widziałeś...

Suga- No wiesz...raczej nigdy nie miałem styczności z kobietą, więc tak. Nie widziałem nigdy okresu.

T/I- Ja pierdziele...dobra słuchaj. Zakładając, że to dom demonów, nie ma tu podpasek. Więc czy mógłbyś pójść do sklepu i je kupić?- zapytałam uroczo się uśmiechając.

Suga- Ehhh...no ok. Ale jak to coś wygląda?

T/I- Podaj mi telefon.

Suga zrobił co kazałam, po czym pokazałam mu zdjęcie podpasek.

Suga- No dobra...to ty tu czekaj, a ja będę za 10 minut.

T/I- Ok...pośpiesz się.

Czekałam na chłopaka na pewno dłużej niż 10 minut. Byłam już tak wkurwiona, że miałam ochotę rozwalić wszystko.

W pewnym momencie, usłyszałam jak ktoś wchodzi do pokoju. Pomyślałam że to Yoongi, więc wstałam z zamiarem uderzenia go za spóźnienie. Jednak kiedy chłopak wszedł do łazienki, nie wiedziałam czy się śmiać, czy płakać.

T/I- Serio...- zaczęłam się śmiać z chłopaka który stał i trzymał w rękach 20 różnych opakowań podpasek.

Suga- No co.. nie było tych co mi pokazywałaś...

T/I- To mogłeś wziąć jedną paczkę- uśmiechnęłam się szeroko. 

Suga- Oj nie marudź. Będziesz miała na zapas.

T/I- No okay- zaśmiałam się- Dziękuje suga. A teraz wyjdź.

Suga- Co? Dlaczego?

T/I- Bo....muszę ubrać podpaskę?

Suga- A...no tak. Już idę- chłopak wyszedł z łazienki.

Gdy skończyłam, postanowiłam iść zmienić spodnie, bo te poprzednie mają na dupie czerwony ślad. Kiedy wyszłam z łazienki zostałam złapana i rzucona na łóżko.

T/I- Co ty robisz?!

Suga- Chce dokończyć to, co zaczęliśmy- zaczął całować mnie po szyi.

T/I- Ehh...skarbie. przykro mi, ale nie możemy.

Suga- Dlaczego!?

T/I- Bo mam okres i to będzie nieprzyjemne...

Suga- Ah...popsułaś mi dzień.

T/I- Przepraszam...a teraz chodź zjeść coś słodkiego- złapałam go za rękę i wyprowadziłam z pokoju.

___________
Rozdział zwany "operacja okres" xdd
❤💖💖💖💖❤