Szczere Wyznania

16 1 0
                                    

Gdy się obudziłam byłam sama, sama ale w pokoju Zacka. Z tamtej nocy pamiętam że oglądałam jakiś film. Poszłam na dół zrobić innym śniadanie. Przed tym poszłam do łazienki. W wannie leżały zakrwawione ubrania, wiedziałam że Jake się dobrze bawił. Miałam nadzieję że to że staje się młodym mordercą nie zmieni jego charakteru do końca. Wracając do śniadania. Zrobiłam chłopakom to co lubią czyli naleśniki. Czekałam jakieś 15 minut aż wstaną i się ogarną. Gdy zeszli do mnie zaczęliśmy jeść śniadanie i omawialiśmy zabawę Jacoba. Zabijanie mu łatwo szło. Niestety była szkoła, więc trzeba było się ruszyć. Każdy ze szkoły był zdziwiony że Jake razem z nami siedział. Może inaczej każdy się nas bał. W szkole było normalnie. Nudne lekcje, nudne przerwy aż ostatni dzwonek. Stwierdziłam że skoro jest piątek to pójdę z chłopakami do kina, jednak nie mieli ochoty. Troszkę mnie to zasmuciło, tylko dziwne wydawało się to że w tym czasie ze sobą gadali, a wręcz kłócili się.  Nie chciałam się wtrącać, wolałam siedzieć, słuchać muzyki i szkicować osobę dzięki której z miłej i grzecznej dziewczynki zmieniłam się w morderczynie.
Pytacie o kogo chodzi? Chodzi o mojego dawnego przyjaciela który już nie żyje..może znacie Jeffa The Killera? Właśnie on uratował mi życie i dzięki niemu zaczęłam zabijać. Mój przyjaciel oddał za mnie życie..to nie było przyjemne uczucie. Właśnie dlatego jak zabijam mówię powiedzienia Jeffa "Go to Slepp".

 Właśnie dlatego jak zabijam mówię powiedzienia Jeffa "Go to Slepp"

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Dużo przeżył. Jego znajomi go nie zaakceptowali, zniszczyli jego wizerunek wylawając na jego twarz wybielacz. Wtedy mój przyjaciel się załamał...spalił sobie powieki. I zaczął zabijać tych przez których cierpiał...
Nie chcę do tego wracać..
Słuchałam dalej muzyki
Po kilku minutach usłyszałam pukanie. Otworzyłam drzwi. Stał tam Jake i Zack, obydwaj mieli kwiaty. W tym samym czasie powiedzieli "Możemy porozmawiać?"
Postanowiłam najpierw porozmawiać z Jacobem. Zack wyszedł i zamknął drzwi. Tym czasem Jake podszedł do mnie dał mi kwiaty i chwycił mnie za rękę.
- Muszę ci coś powiedzieć - Gdy to powiedział oczy mu się zaszkliły.
- Tak? - ...
- Bella..kocham Cię. Nie chcę nikogo innego, widzę jak Zack na Ciebie patrzy. Ja już nie mogę wytrzymać mam dość...- mówiąc to zakrył rękawy bluzy.  Chwyciłam jego rękę..
- Co to?
- Nie mogę wytrzymać jak widzę was razem.. - Jacob zaczął już płakać. Odwrócił się i wyszedł. Po chwili wszedł Zack. On jednak dał kwiaty na szafkę. Podszedł do mnie, objął. Usiadł na moje łóżko, posadził mnie na swoich kolanach, przytulił..

Również miał łzy w oczach, zresztą ja też. Wtulony we mnie mówił:
Kocham Cię, nie chcę żeby ktoś inny Cię dotykał. Wiem jak kiedyś cierpiałaś. Nie chcę by to się znowu powtórzyło. Chcę tylko żebyś wiedziała że zawsze będę przy tobie, zawsze Cię pocieszę. Znam Cię od małego, ufam ci i wiem że podejmiesz dobrą dezycję. Wstał i wyszedł.
Zostałam sama z moimi myślami.  Chciałam odpocząć. Nie wiedziałam co wybrać..
Przyjaciel mnie kocha
Nowa osoba w moim życiu wyznaje mi miłość...
Co miałam zrobić? Właśnie w tym momencie miałam problem.  Wiedziałam że jeśli Jeff był by przy mnie to dał by mi poradę. Tęskniłam za nim, bardzo tęskniłam.  To on był ze mną zawsze, nie pomijając Zacka. Stwierdziłam że zrobię to co robiłam z Jeffem za czasów dzieciństwa. Poszłam jak dziecko beztrosko na plac zabaw. Myślałam i myślałam. Nie chciałam na noc wracać do domu.  W dzieciństwie mieliśmy z Dawnym Przyjacielem kryjówkę przed rodzicami, poszłam tam. Nic się nie zmieniło. Te same koce, łóżka. Tylko brak Jeffa. Chciałam znaleźć zdjęcia, pamiątki nasze i znalazłam tylko jedno zdjęcie oraz bransoletkę...

 Chciałam znaleźć zdjęcia, pamiątki nasze i znalazłam tylko jedno zdjęcie oraz bransoletkę

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Drugą połówkę bransoletki miał Jeff

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Drugą połówkę bransoletki miał Jeff. Nawet podczas śmierci...

INNAWhere stories live. Discover now