- Chyba zdrętwiał mi język.
- Czuję, jakby cała krew przepływała mi do kutasa.
Yoongi patrzy w sufit swojego salonu, czując się jakby był dziwnie zahipnotyzowany. Po dłuższej chwili odwraca głowę w bok, spoglądając na Jeongguka, który z kolei skupia wzrok na swoim kroczu.
- Huh... chciałem się odprężyć, a nie dostać potężnej erekcji - mówi, na co Min głośno się śmieje, przymykając powieki.
- Jesteś takim debilem - rechota, chwytając się za brzuch, który boli go ze śmiechu. Ma wrażenie, jakby jego ciało w tym momencie zrobiło wyrzut serotoniny, przez co blondyn ściera ze swoich policzków niewielką ilość łez.
- Yoooongiiii-ssiii- wspomniany chłopak odwraca głowę w stronę Jeongguka, który przybliża się do niego, chwytając go za kolano, które następnie zgina, by oprzeć na nim brodę. - Myślisz, że jestem dobrym materiałem na chłopaka? - pyta, na co dwudziestotrzylatek uśmiecha się szeroko.
- Jesteśmy naćpani, wątpię, żeby moja odpowiedź miała jakiś sens i znaczenie - parska śmiechem, a Jeongguk już po chwili przytakuje mu głową, lekko bujając jego kolanem na boki. - Ale tak. Prawdopodobnie tak - dodaje po dłuższej chwili.
Jeon uśmiecha się, po czym sięga dłonią do jego policzka, który delikatnie gładzi.
- Pocałuj mnie.
- Dlaczego? - pyta starszy, jednak mimowolnie pochyla się w jego stronę, by złączyć ich usta. Guk wzdycha cicho, pogłębiając pocałunek.
- Bo lubię cię całować - szepta w międzyczasie, przejeżdżając językiem po mokrych wargach blondyna. - Masz ładne usta - mówi, kilkukrotnie je muskając.
Yoongi dosyć nieudolnie wciąga go na swoje kolana i uśmiecha się, leniwie błądząc dłońmi po jego ciele. Jeongguk opiera głowę na klatce piersiowej Mina i przymyka oczy, delikatnie muskając jego szyję oraz brodę.
Dwudziestotrzylatek wsuwa dłonie pod materiał jego dresów i zaciska dłonie na jego wypiętych pośladkach.
- Kurwa - młodszy sapie niespodziewanie. - Z-zrób tak jeszcze raz - mówi, a Yoongi z wielką przyjemnością wykonuje jego polecenie, nadal się uśmiechając.
CZYTASZ
znajomi nieznajomi {jjk . myg}
Fanfiction[zakończone] ❝ Tańczą jak para, co tańczy od lat Któryś już sezon Który nie wiedzą, nie ❞ Pomimo tego, że poznali się nagle, ich dusze tak naprawdę znały się od zawsze. {fluff; short story; top!yoongi}