KIEDY POWIE CI COŚ PRZYKREGO
HYUNJIN
Martwiłaś się o Hyunjina i tak naprawdę nie sądziłaś, że potraktuje swój taniec bardzo poważnie. To już ósmy raz, kiedy tańczył do Easy. Miałaś dość patrzenia, jak sam się przepracowuje, więc robiłaś, co mogłaś.
-Hyunjin.-powiedziałaś cicho.
-Co?-powiedział, pijąc wodę.
-Myślę, że powinieneś wrócić ze mną do domu i odpocząć. Martwię się o ciebie.-powiedziałaś.
-Martwisz się? Jedyną rzeczą, o którą powinnaś się martwić to o siebie. Nie jesteś daleko od niczego, kochanie. Możesz już iść. Wyświadczysz mi tym ogromną przysługę, będę ci wdzięczny do końca życia.-warknął, ponownie rozpoczynając taniec.
Po treningu wyszedł z wytwórni i zobaczył, że na niego czekasz.
-Czekałaś? Myślałem, że zostawisz mnie tutaj za bycie takim dupkiem. Jest pierwsza w nocy kochanie. Przepraszam...nie powinienem pozwolić ci tutaj tyle czekać. Jestem takim głupkiem.
SEUNGMIN
Słychać było tylko tykanie zegara. Seungmin był w złym nastroju. Nigdy wcześniej nie widziałaś go w takim stanie. Był zły.
-Kochanie...myślę, że powinieneś się uspokoić.-powiedziałaś.
-Och, zamknij się (Y/N). Nie masz czym się martwić. Nigdy nie dowiesz się, jak wygląda moja praca i jak to jest być czymś zainteresowany.-splunął.
Kiedy stałaś w miejscu, chłopak zauważył, co powiedział.
-Naprawdę nie miałem tego na myśli. Przepraszam..-przytulił cię.
CZYTASZ
Reakcje Stray Kids
RandomW tej książce odgrywasz bardzo ważną rolę. Miłego czytania! ♥ Wszystkie kolaże zrobione są przeze mnie, dlatego prosiłabym by nie były kopiowane!