KIEDY BOJĄ SIĘ, ŻE ICH ZOSTAWISZ
HYUNJIN
Hyunjin westchnął cicho, gdy wszedł do mieszkania i zobaczył, że nie śpisz i czekasz na jego powrót do domu. Był już prawie ranek, a on przepełnił się poczuciem winy, że cię zauważył. Gdy drzwi się otworzyły, odwróciłaś się, by stanąć przed nim z szerokim uśmiechem na twarzy.
-Myślałam, że już nigdy nie wrócisz.-zażartowałaś.
-Nie powinnaś wstawać.-powiedział.
-Nie mam nic przeciwko.-uśmiechnęłaś się z powrotem do Hyunjina.-i tak nie mogłam spać. Próba odpoczynku nie wiedząc, kiedy wrócisz do domu jest dość trudna.
Chłopak westchnął, patrząc na ciebie.
-Pewnego dnia znudzi ci się siedzenie tutaj i czekanie na mnie...
-Dlaczego tak mówisz? Naprawdę w ogóle mi to nie przeszkadza Hyunjin.
-To tylko uczucie.-wzruszył ramionami.-to nie jest dobry sposób na życie. Jesteś zbyt miła, aby być sponiewieraną w ten sposób, Y/n...-poklepałaś dla niego miejsce obok siebie na sofie.
-Gadasz bzdury, bo jesteś zmęczony. Tak właśnie jest.-potrząsnął głową i opadł obok ciebie.
-Jestem poważny Y/n...co jeśli znudzi ci się i zdecydujesz się odejść?
-Mówię ci teraz, że to się nigdy nie stanie.-przytuliłaś go do siebie i ucałowałaś w czubek głowy.
SEUNGMIN
Cisza między wami wydawała się mówić bardzo wiele, a Seungmin przez większość wieczoru nie odezwał się ani słowem. Próbowałaś to zignorować, ale w końcu poczułaś się niezręcznie i bardzo zagubiona. Kiedy odcinek, który oglądałaś dobiegł końca, zawołałaś chłopaka.
-Czy masz chwilę, aby porozmawiać, zanim pójdziemy spać?
-Jasne, co się stało?-wymamrotał.
-Myślę, że powinnam zapytać o to ciebie.-odparłaś szybko.-przez większość dnia nie odezwałeś się do mnie ani słowem i to nie tylko dziś wieczorem, tylko przez cały tydzień.
Seungmin westchnął, przerywając twoją wypowiedź.
-Po prostu ostatnio dużo myślałem. Wiele osób mówiło mi, że przesadzam będąc ciągle z tobą.
CZYTASZ
Reakcje Stray Kids
RandomW tej książce odgrywasz bardzo ważną rolę. Miłego czytania! ♥ Wszystkie kolaże zrobione są przeze mnie, dlatego prosiłabym by nie były kopiowane!