Rozdział 6

1K 49 8
                                    

❗❗Cringe alert❗❗

~Maciek pov~
Patryk obudził się jakieś 20min później, usłyszałem tylko ciche
-hej...
- No dzień dobry śpiąca królewno - odpowiedziałem mu
- czy ja już mogę wstać ? - zapytał
- Nie - odparłem mu po czym obróciłem się szybkim ruchem żeby on był na dole i znowu przytuliłem
- Maciek proszę... - powiedział
- Ale co ?-zapytałem
- Puść mnie ... prosze... - kurcze aż trochę zabolały te słowa
- ale dlaczego ? - znowu go spytałem, nie chciałem go puszczać
- Czuję się... troche niekomfortowo...- od razu go zrozumiałem i powoli zsunąłem się z niego i położyłem obok
- dziękuje... - znowu mnie przytulił
- kuźwa znowu to zrobiłeś... - powiedziałem
- ale co ? - spytał ze niezrozumieniem
- przygryzłeś tą wargę - odpowiedziałem mu
- przeszkadza ci to ?
- Nie kurwa o to chodzi że mi to nie przeszkadza ale rozpraszasz mnie tym...
- Kuźwa przestań debilu - odparł
- Nie denerwuj się księżniczko bo złość piękności szkodzi - po tym jak to powiedziałem walnął mnie w bark
- ałł za co znowu ?
- Bo przesadzasz Maćku
- Dobra nie zesraj się, oglądamy jakiś film ? co powiesz na horror - sięgnąłem po pilot żeby coś włączyć
- Możemy - uśmiechnął się

~Patryk pov~
Oglądamy sobie ten horror, ja jestem czuły na takie rzeczy, więc brunet postanowił to wykorzystać, i walnął mnie w plecy jak znowu coś wyskoczyło
- popierdoliło cię ? - spytałem lekko wkurwiony
- Pierdolić, to ja zaraz będę ciebie- odparł z małym lenny face
- boli cię coś ?
- boleć, to cię będzie dupa jak w ciebie wejdę- mówiąc to Maciek znowu mnie przerzucił na łóżko, żeby on był na górze (POŁOŻYŁ SIĘ NA NIM WIECIE O CO CHODZI) i skrępował moje ręce
-M-macie-ek ? -kurwa przestraszyłem się go szczerze
- słucham ? - powiedział mi lekko podwijając moją koszulkę z tyłu
- Maciek kurwa chyba mnie nie zgwałcisz prawda? - serio nie wiedziałem co mam zrobić w tym momencie
- no nie wiem... - odparł z uśmiechem pedofila dalej lekko podwijając moją koszulkę
- Maciek proszę... zostaw mnie... - znowu próbowałem mu się bezskutecznie wyrwać
- Boże debilu żartuje sobie, myślisz że zgwałciłbym cię ? - spytał mnie, przestał podwijać moją koszulkę ale nie puścił moich rąk.
Patrzyliśmy sobie prosto w oczy...
- Maciek dlaczego ja znowu jestem na dole ?- zaśmiałem się pod nosem
- A co? wolisz być na górze ? - odpowiedział mi
- kuźwa zboczeńcu tobie to tylko jedno w głowie - usmiechnołem się lekko co on odwzajemnił 
- i powiedz mi jeszcze , dlaczego ty cały czas trzymasz moje ręce - zapytałem
- tak na wszelki wypadek, a co ? - jedną ręką przeczesał moje włosy a drugą dalej trzymał
- puść chociaż moje ręce, proszę ? - spytałem , na co on zabrał rękę odpowiadającą za trzymanie mnie a drugą dalej bawił się moimi włosami
- kocham cię... - wyszeptał brunet , zamurowało mnie ....

-----------------------------------------------------------------
Przepraszam że kończę w takim momencie XDDD

❗nie wiem kiedy kolejny
rozdział ❗

✨430 słów ✨

✖️nie sprawdzany✖️

💥Miał być mocny, ale od następnego łączymy naszych chłopaków i lecimy grubo💥

~Patryk... Kocham Cię...~ MxPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz