~Patryk... Kocham Cię...~ MxP

Rozdział 9

*Pare dni później*

~Patryk pov~-

Paaaaaaaaaaaaaaatryś - Położył głowe na mojej klatce piersiowej 

- Coooooo chcesz ? - oderwałem wzrok z telefonu

 - Pamiętasz że jutro wyjeżdżamy w góry, a ty leniu nawet nie spakowałeś walizki ? - zapytał i się głupio uśmiechnął.

No tak, zapomniałem na śmierć, jutro z samego rana mósim wyjechać z domu, zaklepaliśmy dwa domki, jeden dla nas, drugi dla Korneli i Olivi. 

- Nie chce mi się pakowaććć... - przeciągnąłem leniwie głos 

- To ja cię zmusze leniu- zaczął mnie łaskotać

 - KUŹWA MACIEK HAHAHAHAH SPADAJJJJJ - nienawidzę łaskotek ale nosz kuźwa 

- Pójdziesz się pakować gryzoniu ? - zapytał dalej mnie łaskocząc 

-T-TAK obiecuje hahahahah - dalej się śmiałem bo nie mogłem wytrzymać 

- No to wynocha leniu - przestał mnie łaskotać na co ja wstałem i poszedłem w strone garderoby *godzina 23*

Już kończyłem się pakować aż nagle poczułem ciepły dotyk na mojej tali, i lekkie przyciągnięcie do siebie, oczywiście był to Maciuś

- Czego ty znowu chcesz przylepo ? - zapytałem 

- Nic nie chcę.... przyszedłem się przytulić - odparł ciepło 

- To super, ale i tak wiem że czegoś chcesz - Zaśmiałem się pod nosem 

- Nic nie chce zjebie, po prostu jestem lekko zmęczony, czekam na ciebie w sypialni - pocałowal mnie w policzek i poszedł w strone drzwi 

~wiem o co mu chodziło.... mam na to ochote.... dziś ja robie pierwszy krok...~

Miałem już spakowane wszystko co było mi potrzebnę, ruszyłem w stronę pokoju gdzie był brunet.

Wbiłem do pokoju, a brunet siedział bez koszulki na łóżku i przeglądał telefon 

(LECIMY KURWA Z KOKSEM 18+ XDD)

 Widziałem że chciał się podnieść, ale szybko go zatrzymałem i usiadłem mu na kolana i czuło przytuliłem 

- I kto tu jest przylepą ? - zapytał siadając lekko dalej na łóżku

- ty jesteś przylepą ja tutaj tylko siedzę - odparłem, zacząłem całować go po szyi 

- Patryk? czy ty....? - zawachał się

- Tak.... - odparłem na co znowu poczułem ręcę na mojej tali, brunet oczywiście musiał mnie przewrócić żeby to on był na górze. Zaczął mnie namiętnie całować i przy tym w rytm pocałunku poruszać lekko swoim ciałem

 ~Sam się na to pisałem ~

Poczułem też że brunet zdejmuje ze mnie koszulkę... Nie opierałem się....Maciek zaczął schodzić swoimi rękoma coraz niżej.... i niżej... Aż dotarł do miejsca docelowego i się zawachał

- Patryk.... Na pewno ? - zapytał 

- Tak..... Maciek zsunął ze mnie spodnie, zaraz to samo zrobił z swoimi.... Pocałunkiem zjechał na szyje.... I kierował się znowu coraz niżej i niżej.... Znowu się zawachał.... Na co teraz ja zrobiłem ruch.... znowu przyciągnąłem go mocno do siebie i zacząłem namiętnie całować, i w tym czasie zdejmować powoli jego bokserki, co on również zrobił z moimi....Byliśmy już bez niczego.... DOSŁOWNIE Brunet cały czas się ze mną droczył.... zamiast cokoliwek zrobić sunął dłonią po moim podbrzuszu... 

- Zrób to.... - szepnąłem brunetowi do uchaNa co on tylko znowu zaczął mnie całować.... i powoli we mnie wchodzić.... 

~Moje podniecenie wyjebało poza skale~

Mimo wszystko że to był mój pierwszy raz i tak byłem bardzo chętny...Maciek po jakiś 5 minutach trafił w dobre miejsce na co ja wydałem z siebie głośny ale krótki jęk z podniecenia, również zacząłem lekko poruszać biodrami, na co brunet raz na jakiś czas syknął. Maciek coraz bardziej i bardziej kierował się w mój słaby punkt.... Nie mogłem oprzeć się jękom.... No i stało się.... brunet trafił.... Wydobył się ze mnie głośny krzyk podniecenia....

-Ahhhhh... Szybciej... - ledwo wydusiłem z siebie 

Zaczął poruszać się szybciej i szybciej... Powoli nie wytrzymywałem.... zacząłem zaciskać pięści na poduszczę... a moje tęczówki same wędrowały po całym pokoju.

Po jakimś czasie doszedłem....

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

JA PRZEPRASZAM ZA TO!! NIE CHCIAŁAM XDDD

serio ja nie potrafię pisać takich rozdziałów XDDD

Tutaj jest 600 słów nie chce mi się szukać emotek XDDDDDD 

PRZEPRASZAM ZA TO JESZCZE RAZ 

CRINGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGE