* w domu opowiadam całą historię*
- Kurwa co za dziwka - powiedzał Patryk z wkurwionym wyrazem twarzy
- A ty co? - zapytałem
- Kurwa typiara chciała cię zgwałcić nie kumasz ? - odpowiedział
- No kumam, ale no jednak twoja reakcja jest mocna - lekko się uśmiechnąłem
- Jest mocną bo cie... - zatrzymał się szybko
- Ty mnie co ? - przysunąłem się lekko do Patryka
- Bo ja cię ... A dobra... Nie ważne - nie chciał mi powiedzieć skurczybyk
- Patryś ważne - znowu położyłem mu rękę na udo , tym razem tylko lekko się uśmiechnął
- Nie chce zakończyć przez to co miałem powiedzieć naszej przyjaźni....
- Niczym jej nie zakończysz, nie ważne co powiesz - już wiedziałem o co chodzi
- Słuchaj mnie, jesteś dla mnie najważniejszą osobą na świecie , znamy się dość krótko, ale po prostu zastąpiłeś mi wszystko i wszystkich , gdyby nie to że ciebie mam, po śmierci ojca już by mnie nie było na świecie , jesteś moim najlepszym przyjacielem , najlepszą osobą jaką poznałem w swoim życiu, tym razem raczej sie nie przeprowadzę bo nie mam po co i z kim , więc mogę to powiedzieć... Kurwa Maciek... Ja ciebie kocham! Kochałem od początku! Twój uśmiech twoje piękne oczy to najlepsze co mnie spotkało! Chcę byc z tobą na zawsze, ale wiem że po tym co właśnie powiedziałem możesz mnie znienawidzić , jest tyle pięknych dziewczyn które możesz mieć, ale akurat ja , ten pajac bez rodzin i innych znajomych... Wiesz co ? Ja już lepiej pójdę... - zamurowało mnie totalnie po tym co powiedział, wstał i już miał wychodzić, ale pociągnąłem go za rękę i usadowiłem go na moich kolanach, on się nieśmiało uśmiechnął i lekko do mnie przybliżył , również to zrobiłem... Byliśmy bardzo blisko aż w końcu postanowiłem zrobić ten krok.... Połączyłem nasze usta w jedność , zaczął się namiętny pocałunek... Widać było że Patrykowi się to podobało... Przygryzłem lekko jego wargę a on rozsunął swoje usta... Zaczęła się walka o dominację, którą dałem Patrykowi wygrać.
Chciałem tego
Zacząłem zjeżdżać pocałunkiem na jego szyję, a on lekko się odsunął
- Maciuś... Nie teraz - powiedział przerywając to wszystko
- Rozumiem... - odparłem z uśmiechem a on się we mnie wtulił i powiedział :
- Dziękuje że jesteś...
Popchnął mnie na łóżko, położył się koło mnie, wtulił i zasnął
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Krótki rozdział ale jest git 🤪
✨400 słów✨
❤Następny rozdział długi i potężny ❤
YOU ARE READING
~Patryk... Kocham Cię...~ MxP
RandomWitam wszystkich ogólnie tak nudzi mi się w życiu więc napisze książkę MxP bo dlaczego nie. Ogólnie od razu mówię że czytasz na własną odpowiedzialność XD No i właśnie , z racji tego że najlepsze MxP jakie czytałam było od (oznaczam w następnej cz...