Niespodzianka 1

414 22 2
                                    

Resztę dnia Jas męczyła Toma by zdradził jej jakis szczegół z niespodzianki. Niestety chłopak się zaparł i od razu zmieniał temat.
By ją trochę udobruchac zabrał ją na najlepsze lody w mieście i na kolację.
-Nie wiem czy nadal lubisz, ale kiedyś często tu bywalas. Uciekałaś ode mnie jak Cię wkurwialem.
-Chyba często musiałeś to robić jak wyglądam tak jak teraz. - zaśmiała się dziewczyna łapiąc palcami waleczek na brzuchu.
-wyglądasz idealnie. - Tom ujął jej dłoń i pocałował każdy palec.
-Słodki jesteś. Odpowiesz mi na jedno pytanie?
-Oczywiście.
-Tylko szczerze.
-Zawsze szczerze odpowiadam...
-Co się stało że nasze kontakty się pogorszyły, a Nadia to właśnie mnie chciała zabić?
-Eh...ciezko mi o tym mówić ale obiecałem Ci szczerość...zachowywalem się od dawna jak skończony idiota. Krzywdziłem Cię i dawałem nadzieję na zmiane. Uważałem że jestem gwiazda i wszystko mi można. Zawsze byłaś dla mnie ważna. Gdy nie było Cię obok od razu się gubiłem w życiu. Ale zobaczyłem to zbyt późno...przez przypadek poznałem Nadię, byłaś zła że dałem się sfotografować z nią. Poklucilismy się. Powiedziałem kilka słów za dużo. Wyprowadziłaś się do Zen, rozwiązałaś umowę ze mną i poszłaś swoją drogą. Długo udawało nam się nie spotykać. Dopiero w trasie promocyjnej, byłaś ponad to. Taka dumna i pewna siebie. W trasie zaczęłaś umawiać się z Chrisem...wtedy we mnie uderzyło to że już Cię nie mam. Zerwałem z Nadia...odbilo jej. Pisała do mnie z różnych numerów. Śledziła mnie, Ciebie też. Wiedziała gdzie jesteś.
-Nadia jest chora psychicznie.
-Zatrzymala ja policja, zrobili jej badania i teraz przebywa w ośrodku zamkniętym.
-Co się teraz zmieniło?
-Chce wynagrodzić Ci te wszystkie lata...chcialbym coś Ci dać...ale pod jednym warunkiem...
-Tak?
-Otworzysz to jak wrócimy do hotelu dobrze?
-Dobrze. - Tom sięgnął do kieszeni spodni i wyciągnął z niej lekko sfatygowana kopertę podpisana jej imieniem. Jas przyglądala się chwilę w kopercie zastanawiając się co może znaleźć w środku.
-To jedna z niespodzianek jaka Ci obiecalem. Co prawda miało być w innej kolejnosci... Ale może nie wyjdzie to źle. - uśmiechnął się blado.

Jas i Tom wrócili do hotelu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jas i Tom wrócili do hotelu.
Gdy Tom zasnął Jas wyciągnęła kopertę z torebki i wyszła z sypialni. Siadła w wielkim fotelu i przy bladym świetle lampki otworzyła kopertę.

Droga Jasmine.
To co teraz przeczytasz jest wszystkim co czuje. Otwieram się tylko przy Tobie.
Od zawsze tylko Ty wiedziałaś co tak naprawdę czuje i myślę. Tylko Ty znasz mnie naprawdę i pomimo jakim kretynem jestem zawsze byłaś.
Straciłem Cię, jako partnerkę i przyjaciolke. Została w moim sercu ogromna dziura.
Nie umiem żyć bez Ciebie, nie umiem żyć bez Twojego głosu, śmiechu, Twojego twardego charakteru, nawet bez tego jak na mnie krzyczałaś.
Chcialbym też Ci podziękować.
Za miłość, cierpliwość, za to w jakim momencie życia jestem. Bo to jest tylko i wyłącznie Twoja zasługa.
Chce Ci podziękować za to kim dzięki Tobie jestem.
Za pomoc, za sprowadzanie mnie pijanego do domu, za pocieszanie tylko Ty widziałaś moje łzy, tylko Ty widziałaś mnie słabym i nie wstydzę się tego.
Tak bardzo chciałbym być na miejscu Chrisa. Chciałbym móc Cię pocieszyć, przytulić...byc przy Tobie.
Nie ma Cię już kolejny miesiąc. Zniknęłaś tak nagle, bez pożegnania.
Bez słowa.
Tak bardzo mi Ciebie brakuje, wiem że ta cała sytuacja to moja wina. Gdybym wtedy od razu za Tobą wyszedł i nie pozwolił wejść do tej przeklętej taksówki.
Jeśli kiedykolwiek będziesz to czytała Obiecaj mi że wybaczysz mi to wszystko i jakimś cudem dasz mi kolejna szanse.
Chce i będę tylko Twój.
Na zawsze.

Tom.

Jas nawet nie wiedziała kiedy po jej policzkach pociekły łzy.
-Jas? - w drzwiach do pokoju stał Tom. Gdy Brunetka podniosła na niego wzrok zauważył jej łzy. - Jas...
-Tom...-wstala z fotela i rzuciła mu się w ramiona jeszcze bardziej płacząc.

~~
Kochani nie wiem czy widzieliście ale pojawił się CAST w Córka (nie) idealna.
Dajcie znać co myślicie o bohaterach, ale również o tym rozdziale.
Pozdrawiam
Joan B. 💋

PS. Jest szansa że jeszcze coś dzisiaj będzie 😁

Walka o jutro /Tom Holland Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz