pod zamkniętymi powiekami

2 0 0
                                    

słońce zachodzi. słoneczne życie pogrąża się w

głębinach

we śnie.

co wychodzi na powierzchnię,

by cieszyć skórę wypaczonym blaskiem?

warczenie z głębi, nikt nie wie, skąd pochodzi szum.

jest jak trytonia pieśń. hipnotyczny.

podniosłość ciemności otulającej świat swoim kokonem

by przepoczwarzyć real

w stwory z głębi.

.

.

.

narysowany i napisany 30.08.2021 (opublikowany 30.08.2021)

SzaryWhere stories live. Discover now