Najszczersze wyznanie jakie można

20 4 0
                                    

Jestem kolejnym głupcem, który udaje mądrego.


Och. Och. Co za tragedia!

Co za wstyD.

(Kamieniem rzuć, śmiało! jeśliś bez winy.)


Uderzam się: nie w serce, lecz w głowę

– bo serce niczego nie wie ni nie czuje,

tylko umysł,

a serce jedynie bije i krew utlenowaną (i od-) pompuje.

#preczromantyzmom!


A raczej: uderzałbym się, gdyby był w tym dobry sens.

Nikt od uderzania się w głowę nie zmądrzał. chyba.

Inne są drogi intelektualnego bogacenia.


"Edukacja to życie. Niekończąca się podróż. Jeśli ktoś kocha odkrywać, nigdy nie straci sił na kolejne kroki, nigdy nie zawróci wobec niewiadomego, nie zbije pokłonu przed wiedzą przekazaną, lecz będzie brnął do samego źródła, by na własnej skórze doświadczyć–"

(SHM, "Cienie". Dziękujcie ASP)


Póki żyjesz, jesteś głupi (mniej lub bardziej – pozostałość to twoja mądrość).

Gdy nie żyjesz, nie żyjesz. Więc jesteś nieżyjący, a nie mądry. Ani głupi.


Ogarnij to. Będzie weselej.





#09.06.2018

SzaryWhere stories live. Discover now