Just sad song Harry Styles ff

14

Harry chodzi po całym mieszkaniu nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Cały czas ma w głowie jej twarz,jej ciało...
-Stary uspokój się - zaprosił Zayna do siebie, aby mu pomógł w podjęciu ważnej decyzji.
- W co ja się jurorów ubiore? - Harry nie może znaleźć nic na tyle sensownego, aby Brook od razu rzuciła mu się w ramiona i żeby żyli długo i szczęśliwie.
- Hazza, zadaj sobie jedno pytanie - na jego słowa Harry natychmiast usiadł.
- Czy ty jesteś normalny, żeby budzić mnie o 3 nad ranem i mówić, że mam natychmiast przyjechać i zw to sprawa życia i śmierci?! - Zayn stara się mówić cicho, bo wie, że reszta ludzi już śpi. On też już powinien.
-Zayn.. Ty nic nie rozumiesz...
-Rozumiem. Dla Perry zrobiłbym wszystko, ale zastanów się: po co się dla niej stroić jak panienka? To ona ma sprawiać, żeby tobie stawał, a nie jej.
-Własciwie to mi już przy niej stanął.
-Nie?!
- Tak - Harry spuszcza głowę, a Zayn zaczyna się śmiać.
- I jej nie byzknąłeś prawda? Ehh Harry...
Co ja Ci mogę powiedzieć? Ubierz się tak jak zawsze. Skoro inne laski mają mokro na twój widok to ona tez.
-Jaki ty jesteś protekcjonalny. Trochę romantyzmu.
-Dla Perry mogę być romantyczny, a nie dla ciebie - na jego słowa Harry uderza się w głowę i zaczyna się śmiać.
- A co na to Perry, że wyszedłeś w środku nocy dla mnie?
- Zrozumiała. Zna cie i wie, że coś się musiało ci odbić. Ja nadal miałem nadzieję,że jednak nie wzywasz mnie z błahego powodu. Perry wygrała 10 £, dzięki wiesz?
-To idź do niej już i zrób jej tak dobrze, że o tym zapomni.
-Jest już późno. Już śpi. Dlatego ja u ciebie nocuje.
-Jak za dawnych czasów. Tylko tym razem nie dotykaj mnie po jajkach okej?
- Harry!!! Nie przypominaj mi!!! - Zayn zaczyna się śmiać, a Harry przygląda mu się. Pamięta go na przesłuchaniu w x-factor. Jak nie chciał tańczyć i inne momenty z tamtego okresu.
Teraz stoi przed nim mężczyzna, który ratuje mu życie i duszę za każdym razem.
Gdy Zayn juz śpi Harry szepcze.
-Dzięki.
-Nie ma za co - Odpowiada mu śpiący Zayn i się do niego przytula.