2

51 8 0
                                    

✍︎ ʷˢᵖᵒᵐⁿⁱᵉⁿⁱᵉ ᵖⁱᵉʳʷˢᶻᵉ ✍︎

Z Sanem od kąd pamiętam zawsze łączyło mnie bardzo dużo. Kiedy pierwszy raz go zobaczyłem.. to była miłość od pierwszego wejrzenia i naprawdę tak było. Nie należałem wtedy do nieśmiałych osób i od razu do niego podszedłem i zagadałem:

"Hej" powiedziałem i spojrzałem mu prosto w oczy TO BYŁO UDERZAJĄCE zakochałem się w nich od pierwszego spojrzenia w nie. Jego oczy były małe, ale tak do niego pasowały.

"Hej" odpowiedział mi i patrzył na mnie z zaciekawieniem, a potem zapytał: "W czymś mogę pomóc?"

"Nie" odpowiedziałem, ale po zastanowieniu się dopowiedziałem: "W sensie jest pewna rzecz.."

"Jaka?" Uniósł jedną brew do góry, spodobało mi się to

"Czy może mi pan podać numer do faceta, który stoi prze de mną?" to co wtedy powiedziałem było głupie PORAŻKA

"Słaby tekst" parsknął, ale zaraz potem się uśmiechnął i dodał: "ale dam panu mój numer"

SUKCES

Chłopak dał mi karteczkę ze swoim numerem, kiedy odszedłem parę kroków od niego spojrzałem na karteczkę "Choi San *** *** ***"

Odwróciłem się i krzyknąłem: "Napiszę do ciebie wieczorem!" chłopak w odpowiedzi uśmiechnął się i odkrząknął "Ok!"

Kiedy wróciłem do domu, musiałem wszystko ogarnąć na małe spotkanie z Yeosangiem, moim przyjacielem.

Po paru godzinach przyszedł do mnie Yeosang z piwem, lubiłem w tedy pić (dużo pić), wypierałem się mojego problemu. O pierwszej w nocy Yeo poszedł, a ja wyciągnąłem karteczkę z numerem chłopaka, który mi się spodobał i napisałem do niego

༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄

Ja:
Hej, to ja, ten
chłopak z dzisiaj :)

San:
Witam :)

San:
Jak masz na
imię? Bo tego nie
wiem, a warto to wiedzieć..

Ja:
Aaa no tak..

Ja:
Mam na imię Jung
Wooyoung

San:
piękne imię ;)

༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄༄
Urwał mi się film..

Obudziłem się rano, na podłodze, nic nie pamiętałem. Sięgnąłem po telefon i zobaczyłem pełno wiadomości od Sana.. Przeczytałem je na szybko, zaproponował mi spotkanie KOLEJNY SUKCES Oczywiście się zgodziłem, umówiliśmy się w kawiarni.

Umówiliśmy się na spotkanie w sobotę, czyli za dwa dni. Jako, że po wczoraj miałem kaca, leżałem w łóżku i nie miałem siły wstać. Przeglądałem sobie Instagrama, aż w pewnym momencie zauważyłem, że ktoś mnie zaobserwował (to się nie zdarza za często) sprawdziłem kto to i od razu uśmiech pojawił się na mojej twarzy.

@ Choi_Sannie

Oddałem mu obserwacje i zacząłem przeglądać zdjęcia, jedno przykuło moją uwagę i zakochałem się w nim jeszcze bardziej.

ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎

@ Choi_Sannie po lekcjach tańca! Dzisiejszy dzień jest taki piękny i mam ochotę dzisiaj tańczyć cały dzień i noc ♪

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


@ Choi_Sannie po lekcjach tańca! Dzisiejszy dzień jest taki piękny i mam ochotę dzisiaj tańczyć cały dzień i noc ♪

ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎ఌ︎

"Lubi tańczyć" pomyślałem. Ja nigdy nie tańczyłem, może powinienem się tego nauczyć? W tedy coś by nas łączyło.. a teraz tak naprawdę nie łączy nas nic.. szkoda

"Może San lubi jeść?" pomyślałem po raz kolejny. "Kto by nie lubił jeść?! Boże Woo jaki ty jesteś głupi.." co prawda to prawda.. San jest szczupły, a ja mam trochę ciała i to jest jeden z moich kąpleksów..

"Powinienem schudnąć.. to będzie najlepsze rozwiązanie.."

☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎

☔︎

☔︎

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

☔︎

☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎☁︎

I should be with you | Woosan ✔︎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz